Koronawirus. Śmiertelne żniwo we Włoszech, także wśród księży

Epidemia koronawirusa zbiera śmiertelne żniwo na całym świecie. Wśród ofiar są nie tylko zwykli obywatele, celebryci i służby. Wirus dotyka też duchowieństwa. W samych Włoszech od początku epidemii zmarło już ponad 100 księży.

Koronawirus. Włochy opłakują zmarłych księży.
Źródło zdjęć: © PAP | PAP/EPA/FILIPPO VENEZIA

Księża we Włoszech nie pozostawili swoich wiernych. Jak informuje dziennik "Corriere della Sera" większość ze zmarłych duchownych to "księża z ulicy", którzy nie przestali nieść pomocy potrzebującym, nawet wtedy gdy koronawirus hulał po włoskich miastach w najlepsze.

Koronawirus. Włochy. Śmiertelne żniwo wśród duchownych

Według doniesień dziennika, od początku epidemii najwyższą ofiarę poniosło już 105 księży. Ci nieśli pomoc nie tylko chorym wiernym, ale też bezdomnym i ubogim.

Znacząca większość zmarłych duchownym to osoby starsze. Wśród wymienianych księży są m.in. 71-letni Francesco Nisoli, który przez ponad 30 lat był misjonarzem w Brazylii. Zmarł też 104 letni Mario Cavalleri, założyciel stowarzyszenia pomocy biednym w miejscowości Cremonie.

Zobacz też: Wybory prezydenckie w obliczu koronawirusa. Wygrałby Andrzej Duda

Koronawirus. Włochy opłakują zmarłych księży

Zmarłych duchownych w Wielki Czwartek wspominał papież Franciszek, który modlił się za zamkniętymi drzwiami bazyliki św. Piotra w Watykanie. Franciszek nazwał zmarłych "księżmi z sąsiedztwa, którzy oddali życie za miłość do bliźniego".

Największe żniwo koronawirus zebrał na północy Włoch. W samym Bergamo, które było jednym z najbardziej dotkniętych epidemią miast we Włoszech, zmarło blisko 40 duchownych. To 25 księży i 14 zakonników. Z powodu koronawirusa zmarły tam także 84 siostry zakonne.

Zapisz się na nasz specjalny newsletter o koronawirusie.

Czytaj też: Koronawirus. Nie żyje pięć osób z jednej rodziny. Dramat we Włoszech

Jak podaje "Corriere della Sera", wirus spustoszył też duchowieństwo w środkowych Włoszech. Liczba ofiar nie jest jednak pełna. Dane mają nie obejmować braci zakonnych i misjonarzy. Jak podkreśla dziennik, wielu ze zmarłych duchownych do końca pełniło swoją posługę, żyjąc i umierając wśród swoich parafian i potrzebujących.

Źródło: "Corriere della Sera"

Zobacz też: Koronawirus. Ministerstwo Zdrowia opublikowało specjalny film

Wybrane dla Ciebie

Sztorm Amy uderza w Irlandię i Wielką Brytanię. Tragiczne skutki
Sztorm Amy uderza w Irlandię i Wielką Brytanię. Tragiczne skutki
Truła koleżankę z pracy. Wszystko ujawniła ukryta kamera
Truła koleżankę z pracy. Wszystko ujawniła ukryta kamera
Chciał "zabijać warszawiaków". Z nożem w ręku atakował samochody
Chciał "zabijać warszawiaków". Z nożem w ręku atakował samochody
Porwali 24-latka w Zakopanem. Był głodzony i trzymany w piwnicy
Porwali 24-latka w Zakopanem. Był głodzony i trzymany w piwnicy
Przełom dla pacjentów. Nowa lista leków refundowanych od października
Przełom dla pacjentów. Nowa lista leków refundowanych od października
"Gotowi do wybuchu wojny". Ruszają specjalne ćwiczenia dla medyków
"Gotowi do wybuchu wojny". Ruszają specjalne ćwiczenia dla medyków
Miało być nawet 20 stopni. Jest najnowsza prognoza pogody
Miało być nawet 20 stopni. Jest najnowsza prognoza pogody
Na rozkaz Trumpa. Wysadzili w powietrze statek u wybrzeży Wenezueli
Na rozkaz Trumpa. Wysadzili w powietrze statek u wybrzeży Wenezueli
Szokujące działanie Izraela. Netanjahu zlecił ataki na statki z pomocą
Szokujące działanie Izraela. Netanjahu zlecił ataki na statki z pomocą
Pierwsza kobieta arcybiskupem. Watykan gratuluje
Pierwsza kobieta arcybiskupem. Watykan gratuluje
Dostawali zawyżoną pensję. Teraz mają oddać pieniądze
Dostawali zawyżoną pensję. Teraz mają oddać pieniądze
Nagły opad śniegu. Do pomocy wysłano wojsko
Nagły opad śniegu. Do pomocy wysłano wojsko