Koronawirus. Ognisko zakażeń w jasnogórskim klasztorze
Coraz więcej przypadków SARS-CoV-2 w Częstochowie. Ognisko zakażeń powstało między innymi na Jasnej Górze. W sumie koronawirusa wykryto u 25 paulinów. Zostali oni odizolowani i zakwaterowani poza klasztorem i sanktuarium.
Jak informuje o. Michał Legan, rzecznik prasowy Jasnej Góry, paulini nie mieli kontaktu z wiernymi. Dwóch z dwudziestu pięciu, u których stwierdzono COVID-19, trafiło do szpitala.
"Podjęto wszystkie środki zapobiegawcze i zaostrzono reżim sanitarny na obszarze mieszkalnym Klasztoru" - napisano w oświadczeniu przygotowanym przez Jasną Górę.
Sanktuarium nie zostało zamknięte - wciąż można do niego pielgrzymować. Nie zmieniono też właściwie programu duszpasterskiego.
Bezkarność urzędników z poparciem Porozumienia. Gowin: Muszą mieć gwarancję
Obowiązuje jednak reżim sanitarny.
- Uczestnicy liturgii zobowiązani są do zachowania dystansu społecznego, noszenia maseczek, częstego odkażania rąk - zaznacza o. Michał Legan, rzecznik prasowy Jasnej Góry.
Koronawirus. Śląskie i nowe dane służb
W ciągu ostatniej doby w województwie śląskim odnotowano 286 nowych przypadków zakażenia COVID-19, a w samej Częstochowie 31. 374 mieszkańców jest na kwarantannie, a 110 pod nadzorem epidemiologicznym.
Służby sanitarne poinformowały również o śmierci kolejnych dwóch mieszkańców - w częstochowskim szpitalu zmarli 92-latka oraz 83-latek. Według danych przekazanych przez Ministerstwo Zdrowia nie mieli oni chorób współistniejących.
W sumie od początku epidemii w Częstochowie zachorowały 575 osób. 316 wyzdrowiało, a 21 zmarło.
Źródło: Redakcja Modna Częstochowa