Trwa ładowanie...
d40ees0
Koronawirus odwołuje Wielkanoc. Dobitne słowa profesora Krzysztofa Simona

Koronawirus odwołuje Wielkanoc. Dobitne słowa profesora Krzysztofa Simona

Wielkanoc coraz bliżej. Wciąż nie ustępuje jednak w Polsce epidemia koronawirusa. Czy Polacy na czas zbliżających się świąt powinni zostać w domu? - Tu nie chodzi o politykę, my się mamy wszyscy jednoczyć. Nie jedźcie państwo, ograniczcie kontakty - apelował w programie WP "Newsroom" Krzysztof Simon, specjalista w dziedzinie chorób zakaźnych i członek Rady Medycznej przy premierze. Eksperta zapytano też, czy identycznej rekomendacji udziela osobom zaszczepionym. Jego zdaniem one również powinny "sobie odpuścić", ponieważ mimo braku zakażenia mogą przenieść wirusa na członków swojej rodziny. - Wytrzymajcie jeszcze raz, jeszcze pół roku, damy sobie radę. Pod koniec roku prawdopodobnie sytuacja będzie zdecydowanie lepsza (…). Jak uśmiercicie państwo rodziców, to co? - pytał prof. Simon.

Profesorze, Wielkanoc za chwilę. LRozwiń

Transkrypcja:

Profesorze, Wielkanoc za chwilę. Ludzie wyjadą, także ci zaszczepieni, pomyślą: jestem zastąpiony, miałem pierwszą dawkę na przykład, nie wiem, dwa tygodnie temu, trzy tygodnie temu - jestem bezpieczny, spokojnie jadę do rodziny, nie ma problemu. Ja tak jestem w tej lepszej grupie - dobrze myśli czy źle myśli? Nie no, nie bardzo. Po pierwszej, wie pan, to jest 30 do 70% takie zabezpieczenie przed ciężkim zakażeniem. Ja mam pacjentów po pierwszym szczepieniu, którzy chorują, aczkolwiek łagodniej, trzeba uczciwie powiedzieć. Ale ja bym zachęcał, to co mówi minister Niedzielski i wszystkie gremia - przecież to nie chodzi o politykę, tu się mamy wszyscy jednoczyć. U nas, wie pan, to się walka polityczna toczy na bazie tragicznej epidemii. To jest absurd po prostu. Nie jedźcie państwo, ograniczcie państwo kontakty. Być może to jest ostatni trzeci rzut tak tragicznie, bo ten program szczepień gorzej i lepiej się rozwija, i mass osób przechorowuje, więc ten kokon otaczający osoby zdrowe zwiększa się w jakiś sposób. Przeniesienie wirusa się - coraz większe są mniejsze możliwości szerzenia się wirusa. Czyli to jest krótka, prosta rekomendacja od profesora Simona, szanowanego i ulubionego - zostajemy w domu. Tak, zostańcie państwo w domu. Naturalnie, jak wszyscy się zaszczepili i przechorowali, to się mogą spotkać, bo to jest oczywista sprawa. Ale to trochę dyskryminuje tych, którzy nie mają tych możliwości. To jest kwestia tego paszportu europejskiego. No po coś się szczepimy i po to część przechowała z trudem, prawda, i przeżyła, żeby mieć jakieś możliwości bliższego kontaktu z rodziną. Ale tylko te osoby. Jeśli państwo chcecie jechać - nie jedźcie, wytrzymajcie jeszcze raz, jeszcze pół roku. Damy sobie radę pod koniec roku prawdopodobnie, sytuacja będzie zdecydowanie lepsza. No jest to epidemia. A jeśli ja jestem zaszczepiony jedną i drugą dawką, moja żona też jest zaszczepiona jedną i drugą dawką, to możemy jechać odwiedzić rodziców, którzy nie są zaszczepieni czy nie? Bo my nie zachorujemy, ale możemy przenieść im wirusa. Tak, na krótkim okresie czasu nie można wykluczyć, że państwo przeniesiecie. Z drugiej strony to starsi rodzice, potrzebują państwa kontaktu - to jest bardzo skomplikowana sprawa. Ja proponuję sobie jeszcze teraz odpuścić, dobrze? Nic się nikomu nie stanie, a jak uśmiercicie państwo rodziców, to co? To do końca życia potem będą wyrzuty sumienia.
d40ees0
d40ees0
Więcej tematów