Koronawirus. Minister zdrowia o wakacjach. Adam Niedzielski: "Normandia" za nami

Szef resortu zdrowia Adam Niedzielski o kolejne miesiące pandemii w Polsce pytany był podczas wywiadu dla tygodnika 'Sieci". - Myślę, że w wakacje będziemy wracali do normalnego funkcjonowania. Nowy rok szkolny powinien się rozpocząć normalnie od września - powiedział minister.

Ocenił też, że czwarta fala, jeśli się pojawi, to nie powinna mieć takich rozmiarów jak poprzednia. Zdaniem Niedzielskiego zadziała "zbudowana odporność" oraz postęp programy szczepień.

- Wojna trwa, ale jesteśmy już po "lądowaniu w Normandii" - stwierdził Niedzielski.

Zobacz też: Sputnik V w Polsce? Dr Cessak ujawnia, co ze szczepionką z Rosji

Zdaniem ministra zdrowia koronawirus zmienił podejście ludzi do zagrożenia epidemicznego, przez co nasze życie po wygaszeniu pandemii będzie inne.

- Pandemia zmieniła nasz świat na zawsze. Szybciej bę­dziemy wprowadzali różnego rodzaju środki bezpieczeństwa i ograniczenia. Także dlatego, że tych zagrożeń w ko­lejnych latach będzie coraz więcej - zauważył Adam Niedzielski w rozmowie z "Sieci".

Wyjaśnił, że chodzi mu m.in. o nowe odmiany koronawirusa. - Ten dżin w postaci koronawirusa nie znik­nie w najbliższym czasie. Będzie miał kolejne mutacje - dodał.

Wyraził też nadzieję, że zagrożenie ze strony tego wirusa szybko uda się sprowadzić "do poziomu, który prezentuje grypa".

Resort zdrowia przekazał, że w tym tygodniu do Polski trafi 1,3 mln dawek szczepionek. Większość, bo aż 870 tys. sztuk, będzie preparatem firmy Pfizer.