Koronawirus. Michał Kamiński zakażony. "Czuję się bardzo źle"
Koronawirus. Michał Kamiński poinformował, że jest zakażony COVID-19. Wicemarszałek Senatu wystosował apel, by "uważać na siebie i nie wierzyć szarlatanom".
Wicemarszałek Senatu poinformował o zakażeniu na Facebooku.
"Stało się. Mam pozytywny wynik testu. Czuję się bardzo źle. Mam nadzieje, że to jeszcze nie tym razem" - napisał polityk.
"Bardzo wszystkich proszę, uważajcie na siebie i nie wierzcie szarlatanom. To jest choroba, nieprzyjemna, groźna i podstępna" - dodał Kamiński.
Koronawirus w Polsce. Nowe przypadki i raport Ministerstwa Zdrowia
W sobotę Ministerstwo Zdrowia podało nowe informacje dotyczące epidemii koronawirusa w Polsce. Mamy kolejny niechlubny rekord zakażeń. Resort informuje o wykryciu 27 875 nowych przypadków COVID-19. Z powodu COVID-19 i chorób współistniejących zmarło 349 osób.
Zobacz także: Koronawirus. Sejm ma przerwę. Michał Dworczyk pytany o zakulisowe rozmowy
Koronawirus w Polsce. Od soboty nowe obostrzenia
W sobotę 7 listopada w życie weszły kolejne restrykcje. Zamknięte zostały placówki kultury. Mowa o teatrach, kinach, muzeach, galeriach sztuki, domach kultury oraz o ogniskach muzycznych. Ograniczona zostanie również praca galerii handlowych.
Z hoteli będą mogły skorzystać m.in. osoby, które odbywają podróż służbową lub sportowcy w czasie zgrupowań. Dopuszczona jest także działalność hoteli pracowniczych.
Również w kościołach obowiązują limity. W świątyni może znajdować się jedna osoba na 15 m kw, przy zachowaniu odległości nie mniejszej niż 1,5 m. Jeżeli wydarzenie odbywa się na zewnątrz, należy zachować dystans 1,5 m.
Zmiany pojawią się również w szkołach. Nauka zdalna została rozszerzona o klasy I-III. Do 9 listopada przed komputerami uczyli się wyłącznie uczniowie starszych klas podstawówki, szkół średnich oraz uczelni wyższych. Teraz dołączą do nich młodsi koledzy z pierwszych klas.
Narodowa kwarantanna przed nami? Rząd ostrzega
- Krok za granicą, którą dzisiaj wyznaczamy, jest całkowita kwarantanna, całkowity lockdown - powiedział w środę premier Mateusz Morawiecki. - Jeśli epidemia przekroczy punkt krytyczny, to będziemy musieli wprowadzić bardzo rygorystyczne obostrzenia - dodał.
Premier uzależnia tę decyzję od liczby nowych przypadków koronawirusa na 100 tysięcy mieszkańców. Morawiecki powiedział, że drastyczne decyzje będą musiały zostać wprowadzone, jeśli liczba ta przekroczy 75 przypadków na 100 tys. przebadanych osób.
