Koronawirus. Epidemia wśród pracowników chińskiej służby zdrowia
Co najmniej 1716 pracowników chińskiej służby zdrowia zostało zakażonych koronawirusem. Informacje przekazała państwowa komisja zdrowia. Władze Chin potwierdziły, że od chwili wybuchu epidemii w całym kraju odnotowano 1381 ofiar śmiertelnych.
14.02.2020 | aktual.: 17.02.2020 10:10
O kryzysie wśród personelu medycznego poinformował wicedyrektor państwowej komisji zdrowia Zeng Yixin. Według zebranych danych aż 87 proc. zakażeń odnotowano w prowincji Hubei, którą uważa się za pierwotne źródło epidemii.
Z co najmniej 1716 zarażonych koronawirusem pracowników służby zdrowia zginęło do tej pory 6 osób.
- Obecnie służba pracowników medycznych na pierwszej linii jest bardzo trudna. Warunki pracy i odpoczynku są ograniczone, presja psychiczna jest ogromna, a ryzyko zakażenia jest wysokie - powiedział wiceminister Zeng w rozmowie udzielonej agencji Reutera.
Koronawirus nęka chińską służbę zdrowia
Doniesienia o tragicznej sytuacji w chińskim systemie zdrowotnym potwierdzają sami pracownicy. Ning Zhu, pielęgniarka z miasta Wuhan, twierdzi, że wielu z lekarzy, zamiast pomagać zarażonym, jest poddawanych kwarantannie.
- W tej chwili jest to naprawdę problem. W naszym szpitalu jest już ponad 100 osób poddanych domowej kwarantannie – zdradziła w wywiadzie z CNN Ning Zhu.
Zobacz także: Koronawirus w Chinach
Pracownica służby zdrowia dodała jednak, że każdy członek personelu może wrócić do pracy po pozytywnym przejściu badań.
Koronawirus z Chin. 64 tys. zarażonych
Chińskie władze donoszą, że ponad 55,7 tys. osób wciąż przebywa w szpitalach, z czego aż 10 tys. przypadków określono jako ciężkie. Za wyleczonych z koronawirusa uznaje się 6723 pacjentów. Wszyscy z nich zostali już wypisani z placówek szpitalnych do domów.
Masz newsa, zdjęcie lub film? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl