Koronawirus. Donald Trump już w Białym Domu. "Nie dajcie się zdominować"
Koronawirus. Donald Trump wyszedł ze szpitala Walter Reed i wrócił do Białego Domu. Prezydent apelował do Amerykanów by "nie bali się koronawirusa i nie dali mu się zdominować".
06.10.2020 06:39
Koronawirus osłabł w organizmie amerykańskiego prezydenta. Donald Trump po północy czasu polskiego (18:30 amerykańskiego) opuścił szpital Waltera Reeda w Maryland i wrócił do Białego Domu.
Koronawirus. Donald Trump w Białym Domu. "Nie bójcie się koronawirusa"
- Donald Trump spełnia wszystkie kryteria dla wypisania ze szpitala - przekazał lekarz prezydenta Sean Conley. Jak dodał, stan prezydenta USA znacząco się poprawił. Minęły też trzy doby od momentu, kiedy ostatnim razem gorączkował.
Sam Donald Trump na bieżąco relacjonował swoje wyjście ze szpitala. Jak informowaliśmy w Wirtualnej Polsce, zakażony koronawirusem prezydent zamieścił tweet, w którym apelował do Amerykanów "by nie obawiali się koronawirusa".
Donald Trump w Białym Domu. Ściągnął maseczkę i zasalutował
To samo powtórzył już po powrocie do Białego Domu. Donald Trump nagrał na balkonie rezydencji film, w którym zwrócił się do mieszkańców Ameryki. - Nie bójcie się koronawirusa. Nie dajcie mu się zdominować, nie bójcie się go. Pokonamy go. Mamy najlepszy sprzęt medyczny i lekarstwa - przekonywał Donald Trump.
Chwilę przed opublikowaniem nagrania amerykański prezydent, mimo zakażenia koronawirusem, ściągnął maseczkę i zasalutował w kierunku dziennikarzy, którzy czekali na niego pod rezydencją.
Koronawirus. Donald Trump zakażony. Wyszedł, by pomachać fanom
To nie pierwszy taki "wyczyn" zakażonego koronawirusem prezydenta. W poniedziałek rano wsiadł on do pancernej limuzyny i w maseczce udał się na "objazd" w pobliżu szpitala, gdzie czekali na niego wyborcy oraz fani.
Postawę Donalda Trumpa skrytykował jeden z lekarzy szpitala Waltera Reeda James Phillips. - To zdumiewający brak odpowiedzialności - napisał na Twitterze. Jak dodał, Trump celowo naraził swoich ochroniarzy na niepotrzebne ryzyko.
Koronawirus. Donald Trump zakażony wraz z małżonką
Donald Trump o zakażeniu koronawirusem dowiedział się w czwartek w nocy (piątek rano w Polsce). Jak informowaliśmy, źródłem zakażenia najprawdopodobniej okazała się doradczyni prezydenta Hope Hicks, która podróżowała wraz z nim Air Force One na debatę prezydencką w Cleveland.
Wkrótce okazało się, że zakażona koronawirusem jest także Melania Trump. Prezydent USA wraz z małżonką już wcześniej udali się na kwarantannę. Po kilku godzinach otrzymali dodatnie wyniki testów.
Koronawirus. Donald Trump i jego stan zdrowia
Początkowo lekarze mówili o dobrym stanie zdrowia u Donalda Trumpa i jego żony Melanii. Po kilku godzinach jednak stan prezydenta się pogorszył i musiał udać się do szpitala Waltera Reeda.
W wyniku zakażenia koronawirusem Donald Trump musiał dwukrotnie przyjmować tlen. Prezydent przyjmował też specjalistyczny lek remdesivir.