Koronawirus. Bogdan Borusewicz "za" wyborami korespondencyjnymi, ale w innej formule

- Konieczna jest koordynacja działań opozycji. Opozycja nie może mówić ciągle nie - oświadczył Bogdan Borusewicz. Senator Koalicji Obywatelskiej nie wykluczył możliwości głosowania korespondencyjnego w nadchodzących wyborach. Jednak pod pewnymi warunkami.

Koronawirus. Bogdan Borusewicz "za" wyborami korespondencyjnymi, ale w innej formule
Źródło zdjęć: © East News | Mateusz Grochocki/East News
Piotr Białczyk

07.04.2020 09:15

- Niech będzie głosowanie korespondencyjne, ale przez internet. Przecież każdy może wygenerować podpis elektroniczny. I należy rozpocząć takie prace - oświadczył w rozmowie z TOK FM Bogdan Borusewicz. Senator opozycji przyznał, że przygotowanie takiej elekcji należy "przygotować pół roku wcześniej". - To także kwestia kontroli wyborów, zaufania do nich. Niestety ustawa PiS tego nie przewiduje. Pamiętam takie powiedzenie Stalina: nieważne kto głosuje, ważne kto je liczył - dodał.

Legendarny współtwórca "Solidarności" ocenił także, że w partii Jarosława Kaczyńskiego widać 2 frakcje. - Ten główny nurt mówi: robimy wybory za wszelką cenę, aby nie stracić władzy. Widać, że dystansuje się od niego premier Mateusz Morawiecki. Również minister zdrowia Łukasz Szumowski mówi bardzo ogólnie, że każde rozwiązanie (wyborcze - red.) jest bezpieczniejsze niż kontakt bezpośredni - wyjaśnił Borusewicz.

- Podstawowym powodem tej propozycji była sytuacja nadzwyczajna związana z pandemią. Poza tym możliwość odsunięcia PiS od władzy musi wyjść z rządu - ocenił Borusewicz. Senator nie ma jednak złudzeń: obecnie nie ma na to szans. - Widać, że ugrupowanie Gowina się połamało. Jest jasne, że on nie chciał wziąć odpowiedzialności - dodał polityk opozycji.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Źródło: TOK FM

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (664)