Koronawirus a bezdech senny. Wyniki badań mogą niepokoić
Przebieg choroby COVID-19 u osób z bezdechem sennym może być cięży niż u innych - wynika z badań międzynarodowego zespołu, w tym naukowca z Gdańskiego Uniwersytetu Medycznego.
Osoby z obturacyjnym bezdechem sennym są dwa razy bardziej narażone na zakażenie koronawirusem i rozwój COVID-19 - ogłosili specjaliści badający rozwój choroby wywołanej przez SARS-CoV-2 u pacjentów z zaburzeniami snu z całego świata.
Jak wyjaśnia BBC News, w przypadku osób z bezdechem sennym również ryzyko hospitalizacji jest dwa razy wyższe w porównaniu z osobami zdrowymi.
Według raportu International COVID-19 Sleep Study (ICOSS), najbardziej narażone na ciężki przebieg choroby są osoby w wieku 26-45 lat z dodatkowymi schorzeniami (nadwaga, cukrzyca czy depresja).
Zobacz też: Koronawirus w Polsce. Pandemia w odwrocie już na dobre? Przedwczesna radość
Wnioski oparto na danych z ankiet przeprowadzonych wśród pacjentów w kilkunastu krajach, m.in. w USA, Chinach, Francji, Niemczech, Włoszech, Finlandii i Polsce. Łącznie było to ponad 20 tys. osób.
Koronawirus. Bezdech senny, zaburzenia snu i COVID-19
Projekt jest kontynuowany, a z polskiej strony prowadzi go dr hab. Mariusz Siemiński, kierownik Katedry i Kliniki Medycyny Ratunkowej Gdańskiego Uniwersytetu Medycznego.
Międzynarodowy zespół lekarzy sprawdza też m.in. relację między przebiegiem COVID-19 a bezsennością oraz to, jak pandemia wpływa na zespół nagłej zmiany strefy czasowej czy na nasze marzenia senne.
Naukowcy badają także, czy przejście COVID-19 nasila występujące wcześniej zaburzenia snu.
Koronawirus w Polsce. Nowe dane Ministerstwa Zdrowia
W środę testy potwierdziły 2344 nowe przypadki zakażenia koronawirusem w Polsce, zmarło 329 chorych z COVID-19 - poinformowało Ministerstwo Zdrowia.
Resort przekazał też, że łącznie od początku pandemii w naszym kraju zakażenie koronawirusem potwierdzono u 2 859 261 osób. Od 4 marca 2020 roku zmarło 72 250 chorych z COVID-19.