Koronawirus w Polsce. Zapadła decyzja ws. obowiązkowych szczepień w Wałbrzychu
Wojewoda dolnośląski Jarosław Obremski unieważnił uchwałę Rady Miejskiej Wałbrzycha, która wprowadzała obowiązek szczepienia się przeciwko COVID-19. - Regulacje porządkowe przyjmowane przez rady gmin nie mogą być regulacjami, które są w kompetencjach państwa - powiedział wojewoda.
Pod koniec kwietnia miejscy radni, z inicjatywy prezydenta Wałbrzycha Romana Szełemeja, przyjęli uchwałę o obowiązkowym szczepieniu przeciwko COVID-19 wszystkich mieszkańców powyżej 18. roku życia i osób pracujących w mieście. Rada miasta zaapelowała także do ministra zdrowia o wpisanie COVID-19 na listę chorób zakaźnych, objętych obowiązkiem szczepień.
W uchwale zaznaczono, że obowiązuje ona do dnia wejścia w życie przepisów powszechnie obowiązujących, wprowadzających obowiązkowe szczepienie przeciwko COVID-19, ale nie dłużej niż do 31 grudnia 2021 roku.
Wielu prawników od początku przekonywało, że uchwała ta jest niezgodna z prawem i zostanie uchylona przez wojewodę. Tak też się stało.
Wojewoda dolnośląski Jarosław Obremski podkreślił, że nadzór wojewody pozwala rozstrzygać wyłącznie kwestie prawne uchwały i nie odnosi się do kwestii merytorycznych.
Wałbrzych. Wojewoda o pomyśle na obowiązkowe szczepienia
- Oczywiście jestem przekonany, że intencje uchwały Rady Miejskiej Wałbrzycha były wzniosłe, ważne i służące walce z pandemią, choć oczywiście słyszę też głosy, że być może ta uchwała jest przeciwskuteczna - powiedział.
Mówiąc o aspekcie prawnym, wojewoda powołał się na art. 7 konstytucji, traktujący o tym, że organy władzy mogą działać na podstawie i w granicach prawa. - To oznacza, że regulacje porządkowe przyjmowane przez rady gmin nie mogą być regulacjami, które są w kompetencjach państwa - stwierdził wojewoda.