Koronawirus. Artystka z Holandii kwestionowała wirusa. Ma COVID-19 i się tłumaczy
Rachel Velberg to popularna w Holandii artystka. Wcześniej kwestionowała ona szkodliwość koronawirusa. Twierdziła, że to "niegroźna grypa". Velberg przez COVID-19 trafiła do szpitala. "Wirus to nie żart" - twierdzi obecnie artystka.
Mc Boogsche, bo tak brzmi pseudonim Rachel Velberg, aktywnie kwestionowała szkodliwość wirusa SARS-CoV-2. Artystka brała udział w antyrządowych protestach przeciwko obostrzeniom związanym z pandemią COVID-19. Mc Boogsche w tym temacie aktywnie udzielała się również w mediach społecznościowych.
Holandia. Artystka z koronawirusem. Wcześniej kwestionowała SARS-CoV-2
Jak przekazały media z Niderlandów, artystka trafiła w zeszłym tygodniu do szpitala. Była w stanie ciężkim. Stwierdzono u niej m.in. problemy z oddychaniem.
Przypomnijmy, że Mc Boogsche mówiła jeszcze niedawno, że koronawirus to "niegroźna grypa". Zdanie zmieniła po pobycie w szpitalu. Teraz uważa, że "wirus to nie żart".
Velberg za pomocą Instagrama przekazała, że aktualnie czuje się lepiej. Dodała, że już niedługo ma zostać wypisania do domu.
Koronawirus w Holandii. Ciężki przebieg COVID-19 także u młodych osób
Dziennik "Algemeen Dagblad" przekazał, że coraz więcej młodych ludzi, u których potwierdzono zakażenie koronawirusem, trafia do szpitala.
"Nie tylko obniża się średni wiek pacjentów z COVID-19, ale także w wartościach bezwzględnych nastąpił znaczny wzrost liczby ciężko chorych młodych ludzi, którzy wymagają hospitalizacji" - przekazano w publikacji.
Eksperci dodali, że młodzi pacjenci leczą się nie tylko na zwykłych oddziałach, ale także na oddziałach intensywnej terapii. Według specjalistów koniecznie należy przyspieszyć szczepienia przeciwko COVID-19 u młodych osób.