Trwa ładowanie...
d41ngc7
Koreańczycy się wycofali? "Podejrzewam, że wrócą do walki"

Koreańczycy się wycofali? "Podejrzewam, że wrócą do walki"

- Rosjanie stoją, są obecni na linii frontu, ale nie ma Koreańczyków - mówi w rozmowie ze Sky News ukraiński żołnierz o pseudonimie "Puls". Według niego taka sytuacja trwa od dwóch tygodni. Niewykluczone, że wycofanie się Koreańczyków wiąże się ze stratami, jakie ponieśli w wyniku walk. Według niektórych szacunków nawet 4 tys. żołnierzy zostało zabitych lub rannych. O tę kwestię był pytany w programie “Newsroom” WP płk rez. Piotr Lewandowski. Wojskowy zwrócił uwagę, że Rosjanie użyli Koreańczyków jako piechoty szturmowej do pierwszego rzutu. Czyli pierwsi nacierali Koreańczycy, szturmowali pozycje ukraińskie i dopiero potem Rosjanie w drugim rzucie wspierali te siły koreańskie. Co spowodowało dość znaczne straty - zauważył gość programu. Zauważył, że straty nie oznaczają tylko poległych żołnierzy, ale i również rannych. - Przy takich stratach naturalne jest, że jednostkę wycofuje się, żeby właśnie odtworzyć zdolność bojową. - Czyli zapewne nowi żołnierze z Korei Północnej, ochotnicy wyznaczeni przez marszałka Kima, trafią do tego zgrupowania. Oni na tyłach odtworzą zdolność, uzupełnią straty i podejrzewam, że wrócą do walki - wyjaśnił. Pułkownik Lewandowski zauważył, że północnokoreańscy żołnierze są “sprawni fizycznie oraz zmotywowani po długotrwałym szkoleniu”. - Jeżeli nabiorą doświadczenia bojowego, w mojej ocenie będą groźnym przeciwnikiem. Ich zdolności co prawda będzie osłabiał brak ciężkiego sprzętu, bo dalej będą walczyć jak lekka piechota, ale będą przeciwnikiem groźnym - zwrócił uwagę.

d41ngc7
d41ngc7
Więcej tematów

Pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie lub jakiekolwiek inne wykorzystywanie treści dostępnych w niniejszym serwisie - bez względu na ich charakter i sposób wyrażenia (w szczególności lecz nie wyłącznie: słowne, słowno-muzyczne, muzyczne, audiowizualne, audialne, tekstowe, graficzne i zawarte w nich dane i informacje, bazy danych i zawarte w nich dane) oraz formę (np. literackie, publicystyczne, naukowe, kartograficzne, programy komputerowe, plastyczne, fotograficzne) wymaga uprzedniej i jednoznacznej zgody Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, będącej właścicielem niniejszego serwisu, bez względu na sposób ich eksploracji i wykorzystaną metodę (manualną lub zautomatyzowaną technikę, w tym z użyciem programów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji). Powyższe zastrzeżenie nie dotyczy wykorzystywania jedynie w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz korzystania w ramach stosunków umownych lub dozwolonego użytku określonego przez właściwe przepisy prawa.Szczegółowa treść dotycząca niniejszego zastrzeżenia znajduje siętutaj