Korea Płn. może przygotowywać podziemną próbę jądrową

Wyższy rangą przedstawiciel władz wojskowych powiedział ABC News, że agencja wywiadu USA zauważyła "podejrzane ruchy pojazdów" w miejscu, które wg podejrzeń stanowi próbny poligon północnokoreański.

Z kolei wyższy rangą przedstawiciel Departamentu Stanu powiedział ABC News: Według poglądów panujących w społeczności wywiadowczej, próba jest realną możliwością.

Agencja Reutera, która poinformowała o doniesieniach ABC News, poprosiła o komentarz do nich dalszych przedstawicieli władz USA, którzy odpowiadając również zastrzegali sobie anonimowość. Nie mamy nowych dowodów na ten temat - brzmiała odpowiedź jednego z nich. Drugi ocenił, że brak sygnałów mogących świadczyć o rychłym zagrożeniu.

Rzecznik Departamentu Stanu Gonzalo Gallegos odmówił Reuterowi skomentowania "kwestii związanych z wywiadem", ale zaznaczył, że świat musi zachować czujność, by zapobiec tego rodzaju próbom.

Północnokoreańska próba byłaby aktem skrajnie prowokacyjnym, który spotkałby się z powszechnym potępieniem wspólnoty międzynarodowej. Kontynuujemy konsultacje z naszymi przyjaciółmi i sojusznikami - powiedział Gallegos.

Według relacji ABC, działania na domniemanym północnokoreańskim poligonie nuklearnym obejmowały wypakowywanie wielkich zwojów kabli w pobliżu podziemnego szybu nazywanego Pungyeee-yok, położonego w północno-wschodniej części Korei Północnej.

W reportażu podano, że kable mogą być wykorzystane w czasie próby jądrowej do połączenia miejsca podziemnego testu z zewnętrznym sprzętem kontrolno - obserwacyjnym. Autorzy reportażu poinformowali, że dane wywiadu przedstawione zostały Biełemu Domowi w ubiegłym tygodniu.

Korea Północna ogłosiła, że jest mocarstwem jądrowym w lutym 2005 roku, bez przeprowadzania próby jądrowej. Międzynarodowe obawy dotyczące ambicji jądrowych Phenianu nasiliły się w czerwcu b.r., gdy Korea Płn wystrzeliła siedem rakiet różnego zasięgu w akwen morski położony na wschód od jej wybrzeży. Akt ten został potępiony przez Radę Bezpieczeństwa ONZ w specjalnej rezolucji.

Północnokoreański program atomowy jest od kilku lat przedmiotem odbywających się z przerwami, sześciostronnych rozmów miedzy przedstawicielami Phenianu oraz pięciu innych krajów - USA, Rosji, Chin, Japonii i Korei Południowej. Jak dotąd nie przyniosły one rezultatow. Ostatnia ich tura zakończyła się w listopadzie, bez określenia terminu wznowienia.