Nagroda za zapoczątkowanie działań na rzecz zakończenia zimnej wojny
W 1990 roku krytycy nagrody dla sekretarza generalnego Komitetu Centralnego Komunistycznej Partii Związku Sowieckiego zarzucali Michaiłowi Gorbaczowowi, że "ma krew na rękach" (odpowiedzialność za zatajenie prawdy o katastrofie w Czarnobylu, krwawe stłumienie opozycyjnych demonstracji w Tbilisi i w Baku).