Kontrowersyjna wystawa w Muzeum Żydowskim
W Muzeum Żydowskim w Nowym Jorku otwarto kontrowersyjną wystawę noszącą tytuł "Odbicie zła - wizerunek nazizmu w sztuce współczesnej". Otwarciu wystawy towarzyszyły protesty licznych organizacji żydowskich oraz osób ocalałych z Holocaustu.
18.03.2002 | aktual.: 22.06.2002 14:29
To kpina z tragedii milionów ludzi i hańba Muzeum Żydowskiego - takie okrzyki słychać było przed nowojorskim muzeum w czasie otwierania wystawy.
Można na niej bowiem zobaczyć popiersie doktora Mengele, pokój wytapetowany zdjęciami Hitlera, obóz koncentracyjny zrobiony z pudeł po kapeluszach jednej z eksluzywnych firm oraz obóz koncentracyjny z klocków Lego, autorstwa polskiego artysty Zbigniewa Libery. Są tam również pojemniki z gazem używanym do zabijania ludzi.
13 artystów z ośmiu krajów ma prawo do swojej wizji Holocaustu, a szok wywołany tą wizją pobudza wrażliwość na cierpienie i otaczający świat - powiedziała Joan Rosenbaum, dyrektor Muzeum Żydowskiego.
Taka wystawa nie powinna mieć miejsca ani w Muzeum Żydowskim, ani w żadnym innym muzeum, bowiem obraża godność człowieka - oświadczyli natomiast przedstawiciele organizacji żydowskich, wzywając do protestu wszystkie Kościoły i organizacje wyznaniowe. (iza)