Ograniczenie wolności zgromadzeń
Ustawa definiuje cztery stopnie zagrożenia terrorystycznego. Po wprowadzeniu trzeciego lub czwartego stopnia alarmowego szef MSW może - samodzielnie lub na wnioski szefów ABW i Komendanta Głównego Policji - zakazać zgromadzeń publicznych i imprez masowych. Samorządy będą wtedy mieć obowiązek odmawiać obywatelom zgód na odbycie zgromadzeń publicznych. Mogą też zdecydować o przerwaniu jakiejś imprezy masowej. Zastrzeżenia ma rozpatrywać sąd.
Katarzyna Szymielewicz obawia się wykorzystywania tych zapisów przy każdej nadarzającej się okazji - na przykład nadchodzących Światowych Dni Młodzieży i szczytu NATO - do "ograniczania aktywności obywatelskiej i eliminowania widocznych form protestu".