Kontrowersyjna ankieta w szkołach. Pytania o modlitwę i małżeństwo rodziców

Jak często chodzisz do kościoła? Czy należysz do oazy? Czy masz ojczyma, czy macochę? Na takie pytania w oficjalnej ankiecie MEN mieli odpowiadać uczniowie krakowskich szkół. Pomimo tego, że sama kurator Barbara Nowak "odradza" jej wypełniania.

Kontrowersyjna ankieta w szkołach. Pytania o modlitwę i małżeństwo rodziców
Źródło zdjęć: © East News | Beata Zawrzel/REPORTER
Piotr Białczyk

Jak informuje krakowska "Gazeta Wyborcza" sformułowanymi pytaniami oburzeni są m.in. pedagodzy. "Nie znajduję żadnego ich uzasadnienia. W jaki sposób wiedza szkoły, czy jej uczniowie się modlą, może wpływać na pracę z nimi?" - pyta Jolanta Gajęcka, dyrektorka szkoły podstawowej nr 2.

"Diagnoza potrzeb oraz zagrożeń występujących wśród dzieci" - taki obowiązek nakłada znowelizowana ustawa Prawo oświatowe. Wcześniej szkoły dokonywały tego własnymi metodami - placówki dalej mają taką możliwość, jednak MEN przyszło z pomocą. I zaproponowała kontrowersyjną ankietę. Na zlecenie ministerstwa przygotowała ją lubelska fundacja Masz Szansę. Osobną dla uczniów z klas I-III, osobną dla klas IV-VI i osobną dla starszych.

Na samym wstępie do ankiety zaznaczono, że jest anonimowa, choć w niższych klasach podstawówki dzieci powinny wypełniać kartę z odpowiedziami razem z nauczycielem. Pytania mają szerokie spektrum - od samopoczucia uczniów w szkole, przez aktualną sytuację rodzinną: status cywilny rodziców, ich wykształcenie. Podstawówkowe "starszaki" pytani są, o to ile czasu poświęcają na udział w spotkaniach grup kościelnych, jak często modlą się w kościele.

Oburzeni formą ankiety są przedstawiciele Związku Nauczycielska Polskiego. - Jest skandaliczna. Ingeruje w prywatną sferę ucznia i jego rodziny. Gdybym był rodzicem dziecka, które wypełniło taką ankietę, tobym się wkurzył. Chronimy dane osobowe, trzęsiemy się nad RODO, a tutaj zobowiązuje się nauczycielkę, by przepytała swojego ucznia, czy rodzice są rozwiedzeni, czy też może są w separacji. To jest przegięcie - przyznał Krzysztof Baszczyński, wiceszef ZNP.

Kontrowersyjna ankieta. Krakowskie kuratorium interweniuje

Na ankietę zareagowała krakowska kurator oświaty Barbara Nowak. Kobieta, znana ze swoich kontrowersyjnych wypowiedzi, miała rozesłać w piątek pismo do dyrektorów z informacją, że "nie zaleca korzystania z narzędzi przygotowanych na zlecenie MEN". Nadal nie wiadomo, ile krakowskich placówek przeprowadziło kontrowersyjne badanie wśród swoich uczniów.

Dziwi także stanowisko krakowskiego kuratorium. Jeszcze w sierpniu Dorota Skwarek (odpowiedzialna za nadzór pedagogiczny w Małopolskim Kuratorium Oświaty) zalecała przeprowadzanie tychże ankiet - przypominają w rozmowie z "Wyborczą" pedagodzy.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (322)