Miał zostać prokuratorem. Wyszły niewygodne fakty

Były kongresmen Matt Gaetz, bliski współpracownik Donalda Trumpa, miał płacić za seks z nieletnią i zażywać narkotyki. Niewygodne szczegóły z życia polityka ujawnia raport komisji etyki Izby Reprezentantów.

Matt Gaetz, podczas wiecu wyborczego w Coachella w Kaliforni
Matt Gaetz, podczas wiecu wyborczego w Coachella w Kaliforni
Źródło zdjęć: © Getty Images | Wally Skalij
oprac. BKW

Komisja etyki Izby Reprezentantów opublikowała raport, który stawia poważne zarzuty wobec Matta Gaetza, byłego kongresmena z Florydy. Dokument wskazuje, że Gaetz miał płacić za seks z 17-letnią dziewczyną, co w stanie Floryda jest traktowane jako gwałt. Raport ujawnia również, że polityk zażywał narkotyki i utrudniał śledztwo.

Gaetz, znany z bliskiej współpracy z Donaldem Trumpem, został nominowany na prokuratora generalnego. Jednak jego kandydatura została wycofana z powodu toczącego się dochodzenia.

Raport komisji etyki Izby Reprezentantów. Współpracownik Donalda Trumpa skompromitowany

Raport komisji etyki podkreśla, że Gaetz regularnie płacił kobietom za seks i przyjmował nielegalne prezenty. Polityk zaprzecza oskarżeniom twierdząc, że pieniądze były prezentami.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Publikacja raportu jest nietypowa. Podobne śledztwa zazwyczaj kończą się wraz z zakończeniem mandatu kongresmena.

Członkowie komisji etyki podkreślili, że ich celem było sprostowanie nieprawdziwych informacji na temat treści dokumentu. Gaetz planuje teraz karierę w mediach, mimo kontrowersji wokół jego osoby.

Źródło artykułu:PAP
usaDonald Trumpkomisja etyki
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (3)