Kontrola ABW w Biurze Bezpieczeństwa Narodowego
W kancelarii tajnej Biurze Bezpieczeństwa Narodowego trwa specjalna kontrola Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego - podaje "Wprost".
12.12.2008 | aktual.: 12.12.2008 17:08
Funkcjonariusze ABW badają sposób zabezpieczenia i obiegu tajnych dokumentów w BBN. Zdaniem informatorów "Wprost", ma to związek z niedawnym "wyciekiem" tajnego raportu ABW na temat strzelaniny w Gruzji w czasie wizyty w tym kraju prezydenta Lecha Kaczyńskiego.
Z informacji "Wprost" wynika, że ABW typuje, jako źródła przecieku dwóch pracowników BBN. Rzeczniczka ABW mjr Katarzyna Koniecpolska-Wróblewska potwierdziła, że Agencja od połowy września prowadzi kontrolę przestrzegania przepisów o ochronie informacji niejawnych w Biurze Bezpieczeństwa Narodowego przy Kancelarii Prezydenta RP.
Koniecpolska-Wróblewska mówiła, że jest to kontrola planowa, zatwierdzona jeszcze w ub.r. przez szefa ABW i zaopiniowana przez kolegium ds. służb specjalnych.
Także Robert Papliński z biura prasowego BBN podkreślił, że jest to rutynowa kontrola, jakich ABW dokonuje w instytucjach, w których są w obiegu tajne dokumenty, i że nie ma dotychczas żadnych sygnałów, by kontrola wykazała nieprawidłowości.