Kontenerowa szkoła w Kazimierzu Dolnym

Około 270 uczniów rozpoczęło zajęcia w zastępczej szkole kontenerowej w Kazimierzu Dolnym.

Niespełna rok temu, część dotychczasowego budynku, w którym mieścił się Gminny Zespół Szkół składający się z liceum, gimnazjum i szkoły podstawowej, została zniszczona i zawaliła się po wybuchu gazu. Obiekt nie nadawał się do dalszego użytku.

Nauka w modułach kontenerowych będzie prowadzona do czasu powstania nowej szkoły - planowo do 2014 roku.

(PAP/KazimierzDolny.pl/meg)

Po wybuchu gazu, do którego doszło 31 maja zeszłego roku, całkowitemu zniszczeniu uległa jedna czwarta budynku, a większa część pozostałości groziła zawaleniem.

Do szkoły chodziło w sumie 365 dzieci. Po zniszczeniu budynku uczniowie zostali rozproszeni po różnych częściach gminy i musieli chodzić na kilka zmian, z których ostatnie kończyły lekcje nawet około 20.00.

Teraz wszystko powoli wraca do normy. W poniedziałek uczniowie szkoły podstawowej i gimnazjaliści rozpoczęli zajęcia w nowym budynku u zbiegu Kwaskowej Góry i Lubelskiej.

W kontenerowej szkole znajduje się 10 sal lekcyjnych, świetlica, sekretariat i pokój nauczycielski. Oczywiście są też toalety i szatnie.

W budynku nie znalazło się już jednak miejsce na salę gimnastyczną. Zajęcia z wychowania fizycznego będą się więc odbywać na korytarzach oraz, jeśli pogoda na to pozwoli - na zewnątrz.

Uczniowie będą przychodzić do szkoły prawdopodobnie na jedną zmianę i kończyć lekcje nie później, niż ok. 15.00.

Tymczasem trwa oczekiwanie na nowy, stały budynek szkoły. 9 maja rozstrzygnięty został konkurs na projekt nowej placówki.

Szacunkowy koszt budowy nowej szkoły to 23 mln złotych, z czego znaczącą większość pokryje budżet państwa.