Spotkanie u Hołowni. Dosadna ocena wiceszefa ZNP
W poniedziałek w siedzibie Polski 2050 odbyły się - na zaproszenie Szymona Hołowni - konsultacje na temat wydatków na edukację. W rozmowach, oprócz ekspertów i nauczycieli, brali udział przedstawiciele Polski 2050, PSL i PiS. - Nie za bardzo rozumiem cel tego spotkania. Ono niczego nie wyjaśniło, nie dało odpowiedzi na żadne pytanie, natomiast pozwoliło zapewne panu ministrowi Rzymkowskiemu (wiceminister edukacji - przyp. red.) sprzedać pewne treści, niestety dalekie od faktów - ocenił w programie "Newsroom" w WP wiceprezes Związku Nauczycielstwa Polskiego Krzysztof Baszczyński. - Od tego na pewno nie poprawi się w szkole, od tego na pewno edukacja nie stanie z głowy na nogach - dodał. - Oczywiście, należy rozmawiać o edukacji, ale moim zdaniem nie z tymi, którzy tę edukację zdewastowali - tłumaczył. - Padły piękne słowa, ale nie ma w tych słowach żadnej treści. Przedstawiono projekt zwiększenia nakładów na edukację, o tym się mówi od wielu lat. No, i się mówi - stwierdził Baszczyński, dodając, że zna przebieg spotkania jedynie z relacji. - To było spotkanie, którego niczego nie zmieniło, niczego nie rozwiązało. Oczywiście paru panów, czy parę pań, miało możliwość zabrania głosu, ale ani dziecku, a co za tym idzie - uczniowi, ani rodzicom, a przede wszystkim systemowi edukacji niczego to nie przyniosło - ocenił Baszczyński.