Konsternacja po żarcie Andrzeja Dudy. Joanna Kluzik-Rostkowska: to żenujące
- Są sytuacje, gdy człowiek czegoś słucha i czuje się zażenowany. To właśnie taka sytuacja. Jestem absolutnie zażenowana. Nie chciałabym być w skórze tych wszystkich rektorów i profesorów, którzy byli zmuszeni tego słuchać. To skandaliczne - jak tak można? Absolutnie głupi żart, nie na miejscu. Zastanawiam się, jak ktoś z wyższym wykształceniem może takie głupstwa gadać - mówiła Joanna Kluzik-Rostkowska (PO) w programie "Tłit" o żarcie Andrzeja Dudy na inauguracji roku akademickiego w Akademii Górniczo-Hutniczej w Krakowie. Pytana, czy powinien przeprosić, odparła: "Ależ oczywiście. Wszystkich, którzy byli zmuszeni tego słuchać, łącznie z ludźmi mieszkającymi w Afryce. Chciałabym, żebyśmy mieli już takiego prezydenta, który nie będzie tak kompromitował ani siebie, ani nas. Bo, nie ukrywajmy, to kompromitujące dla wszystkich".
Prezent Który rozpoczyna swoją Zak… Rozwiń
Transkrypcja: