Konstanty Radziwiłł o oszczędnościach w służbie zdrowia: nie ma i nie będzie
Jeśli pan mnie pyta o oszczędności w służbie zdrowia, to ich nie ma i nie będzie. Bo w służbie zdrowia jest pieniędzy za mało - stwierdził minister zdrowia Konstanty Radziwiłł w "Popołudniowej rozmowie" w RMF FM. Szef resortu odniósł się też do przegłosowanego w czwartek projektu ustawy dotyczącej legalizacji tzw. medycznej marihuany. - Dowody na jej skuteczność są słabe - powiedział w internetowej części audycji dodając, że zmiany prawne będą niewielkie.
- Dziś każdy pacjent, który występuje o użycie marihuany, dostaje ją za darmo.(...) Tak, jeśli są potrzebne leki dla pacjentów, to możemy o tym rozmawiać, natomiast na pewno nie wpuścimy narkotyku dla celów, które nazywamy paradoksalnie rekreacyjnymi - tłumaczył minister zdrowia Konstanty Radziwiłł w "Popołudniowej rozmowie" w RMF FM.
Radziwiłł zadeklarował, że leczenie stomatologiczne dzieci będzie dla lekarzy dentystów "bardziej opłacalne". Podniesiona ma zostać tzw. wycena punktowa świadczeń stomatologicznych udzielanych dzieciom, ale też kobietom w ciąży.
- Problem polega na tym, że jest niezwykła powszechność próchnicy wśród dzieci i słaby, dotychczas, dostęp do leczenia stomatologicznego, także dzieci. I to się musi zmienić i to się zmienia - podkreślił minister zdrowia.
Jak dodał Radziwiłł, "obserwując niechęć lekarzy dentystów do leczenia dzieci, bo to się mniej opłacało, wprowadzone zostało bardzo proste narzędzie". Chodzi o podwyższenie współczynnika korygującego wycenę punktową świadczeń stomatologicznych, udzielanych dzieciom. Jak wynika z piątkowego komunikatu NFZ wycena miałby być podniesiona na 1,3.
- O tyle podwyższamy opłacalność leczenia dzieci i wydaje się, że to jest jeden z mechanizmów, który powinien bardzo wyraźnie zadziałać - powiedział Radziwiłł. - Ważne jest żeby dzieci miały dostęp do stomatologa - dodał minister.
Projekt zarządzenia prezesa NFZ ws. określenia warunków zawierania i realizacji umów na leczenie stomatologiczne został przekazany do zaopiniowania. Proponuje się w nim wyższą wycenę leczenia stomatologicznego nie tylko dzieci, ale też m.in. kobiet w ciąży i połogu. Wyżej wyceniana ma być też profilaktyka stomatologiczna oraz leczenie zębów mlecznych.
"Powyższe działania mają na celu w szczególności działania w kierunku ograniczenia miejscowych i ogólnoustrojowych następstw choroby próchnicowej zębów" - wskazuje NFZ w piątkowym komunikacie.