Koniec wojny w 24 godziny? Ujawniono plan Trumpa
Donald Trump wielokrotnie powtarzał, że jeśli wygra wybory, powstrzyma wojnę w Ukrainie i może to zrobić nawet "w ciągu 24 godzin". Nie zdradził, jak planuje to zrobić. Teraz "Financial Times" ujawnia, co zamierza Trump.
28.10.2024 | aktual.: 28.10.2024 18:58
Według doniesień amerykańskiego dziennika, Donald Trump planuje zawrzeć coś w rodzaju "porozumień Mińsk-3", a ich wdrożenie powierzyć Europie. Trochę mówił już o tym wcześnie partner Trumpa w wyścigu wyborczym, James David Vance.
Plan pokojowy miałby obejmować utworzenie "strefy zdemilitaryzowanej" na obecnej linii styku wojsk rosyjskich i ukraińskich - powiedział kandydat na wiceprezydenta. "Musiałaby być ona silnie ufortyfikowana, aby zapobiec powtórzeniu inwazji przez armię rosyjską, a w zamian Ukraina odmówiłaby przystąpienia do NATO, zachowując swoją suwerenność kosztem neutralności" - czytamy.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Źródła "Financial Times" przekazały, że jeśli Trump powróci do Białego Domu, zamierza "działać z zawrotną prędkością", aby zakończyć wojny na Ukrainie i na Bliskim Wschodzie.
Zgodnie z planem Trumpa Ukraina faktycznie miałaby pozostać poza NATO, a odpowiedzialność za utrzymanie pokoju zostanie przeniesiona na kraje europejskie. Rola USA i NATO zostanie zminimalizowana. Plan zakłada także utworzenie stref autonomicznych po obu stronach linii zdemilitaryzowanej na Ukrainie - pisze dziennik.
Amerykanie chcą zakończenia wojny w Ukrainie
Wyborcze sondaże w USA konsekwentnie wskazują, że po niemal dwóch latach wojny w Ukrainie Amerykanie w większości chcą raczej jej szybkiego zakończenia niż dalszego wspierania Kijowa. Większość woli też podejście Donalda Trumpa niż obietnice pomocy Kamali Harris, a temat jest daleko na liście priorytetów.
Niemal 1000 dni po rozpoczęciu przez Rosję pełnowymiarowej agresji na Ukrainę prezydent Joe Biden i wiceprezydentka Kamala Harris w tej sprawie wciąż konsekwentnie trzymają się dwóch zasad - wspierać Ukrainę tak długo, jak to konieczne, i "nic o Ukrainie bez Ukrainy". Z przedwyborczych badań opinii publicznej wynika, że takie podejście jest coraz mniej popularne wśród Amerykanów, którzy preferują obietnicę Donalda Trumpa, że szybko doprowadzi do zakończenia wojny.
Źródło: Financial Times/NEXTA/PAP