"Koniec wagnerowców". Prigożyn nagle wypalił w czasie rozmowy

Jewgienij Prigożyn, szef grupy Wagnera, udzielił wywiadu jednemu z rosyjskich blogerów wojskowych. Ku zdumieniu prowadzącego rozmowę oświadczył nagle, że "wagnerowcy się kończą" i wkrótce "przejdą do historii".

Zaskakujące słowa Prigożyna. "Wagnerowcy się kończą"
Zaskakujące słowa Prigożyna. "Wagnerowcy się kończą"
Źródło zdjęć: © East News | HANDOUT
Violetta Baran

Szef grupy Wagnera, armii najemników, którzy od wielu miesięcy bezskutecznie próbują zdobyć Bachmut, wielokrotnie skarżył się na dowództwo rosyjskiej armii. Oskarżał resort obrony, że opóźnia się z dostawami amunicji dla jego ludzi, co powoduje, że giną na darmo w starciach z ukraińskimi żołnierzami.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo.

Prigożyn często też chwalił się sukcesami wagnerowców, najczęściej wyimaginowanymi, przeciwstawiając je nieudolnym - jego zdaniem - działaniom rosyjskiej armii w Ukrainie. Co więcej, nie tylko on uważa, że rosyjska armia nie zdała egzaminu w tzw.operacji specjalnej w Ukrainie. Sądzi tak też wielu rosyjskich wojskowych blogerów. Nic więc dziwnego, że szef wagnerowców cieszy się wśród nich dużą popularnością.

"Wagnerowcy przejdą do historii"

Jeden z blogerów przeprowadził wywiad z szefem grupy Wagnera, którego nagranie wideo opublikował w sieci. Wywołało ono niemałe poruszenie. Otóż Prigożyn oświadczył w nim, że "wagnerowcy się kończą".

- Dzisiaj możemy mówić o tym, że istnienie prywatnej grupy wojskowej Wagner dobiega końca, wagnerowcy się kończą. Grupa Wagnera w krótkim czasie przestanie istnieć. Przejdziemy do historii - stwierdził Prigożyn.

- Czy nie uważa Pan, że to stwierdzenie demoralizuje teraz wszystkich? - zapytał lekko zdziwiony tym oświadczeniem bloger.

Niezrażony zdumieniem swego rozmówcy Prigożyn oświadczył, że ma zamiar to powtórzyć, czyli powoła kolejną grupę najemników.

Wybrane dla Ciebie