Koniec kadencji w PKW. Nowych członków wskaże Julia Przyłębska
Szef Państwowej Komisji Wyborczej Wojciech Hermeliński 29 marca kończy 70 lat. Zgodnie z przepisami, jego kadencja tego dnia wygaśnie. Następcę wskaże prezes Trybunału Konstytucyjnego Julia Przyłębska.
To jednak nie koniec wpływu Przyłębskiej na skład PKW. W lipcu, a więc jeszcze przed wyborami parlamentarnymi, 70 lat kończy również kolejny członek PKW, Janusz Niemcewicz.
W obu przypadkach prezes TK będzie miała pięć dni na wskazanie następców. Kogo wybierze? "Informacja o nowym kandydacie zostanie przekazana w późniejszym terminie" - poinformował "Rzeczpospolitą" rzecznik Trybunału Jakub Kozłowski.
Wątpliwości opozycji
Posłowie opozycji zwracają uwagę, że w skład PKW mogą wejść aktywni sędziowie TK, co do których niezależności są duże zastrzeżenia. "PiS do kluczowych instytucji nie wybiera ludzi niezależnych, ale w jakiś sposób podporządkowanych partii" - komentuje dla dziennika liderka Nowoczesnej, Katarzyna Lubnauer.
Inne kontrowersje wiążą się z podważaniem legalności pełnienia przez Przyłębską funkcji. Zdaniem części konstytucjonalistów złamała ona prawo, gdy jako p. o. prezesa TK przedstawiała prezydentowi kandydatury na stanowisko prezesa.
Czytaj też: Julia Przyłębska: to był rok stabilizacji Trybunału Konstytucyjnego
PKW apeluje do KRRiT. Chodzi o pluralizm w mediach
Prezes TK wskazuje, prezydent wybiera
Wojciech Hermeliński mówi w rozmowie z "Rzeczpospolitą", że status Przyłębskiej jest bez znaczenia dla PKW. Przypomina, że wskazanego przez nią kandydata musi jeszcze zatwierdzić prezydent, a poza tym uchwały są podejmowane większością dwóch trzecich składu PKW.
Borys Budka z PO zapowiada zlecenie ekspertyzy skutków zmian w PKW. Prawdziwie zamieszanie związane ze składem Komisji może powstać dopiero jesienią. Ma on być, zgodnie ze zmianami w kodeksie wyborczym, w większości wybierany przez Sejm.
Masz news, zdjęcie lub film? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl