ŚwiatKoniec dramatu w japońskim banku

Koniec dramatu w japońskim banku

Mężczyzna, który przetrzymywał czworo pracowników banku w Kioto, po 17 godzinach poddał się policji. Wcześniej uwolnił zakładników.

Według wcześniejszych informacji podawanych przez policję, mężczyzna był oburzony odmowną odpowiedzią banku na jego prośbę o darowanie mu spłat kredytu. W czwartek rano wszedł do głównej siedziby banku Czuo Szinkin, gdzie wziął czworo zakładników, pracowników banku. Następnie zadzwonił do miejscowej stacji telewizyjnej, mówiąc że ma broń, 100 naboi i 2 kg prochu, a także że jest gotów umrzeć.

Japońskie media podawały, że mężczyzna, mający około 60 lat, był wcześniej dyrektorem firmy obrotu nieruchomościami, która zbankrutowała 11 lat temu. Jej zadłużenie w banku wynosiło około 7,5 mln dolarów. (mag)

kredytjaponiapolicja
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)