"Nowa historia"
Po powitaniu na granicy obaj przywódcy przeszli do Domu Pokoju na terenie Korei Południowej. Politycy ponownie podali sobie dłonie, a towarzyszyła im gwardia południowokoreańska ze sztandarami. - Na nowo zaczynamy pisać historię pokoju i dobrobytu - stwierdził Kim Dzong Un, a Mun Dze In zauważył, że skoro rozmowy nie były możliwe od tylu lat, to teraz mogą spędzić ze sobą cały dzień. Kim Dzong Un zareagował śmiechem.