ŚwiatKonflikt wokół skarbów Babilonu zakończony

Konflikt wokół skarbów Babilonu zakończony

Minister kultury Waldemar Dąbrowski uważa, że sprawa skarbów Babilonu, o zniszczenie których Polska była niegdyś oskarżana, jest zamknięta po przekazaniu stronie irackiej polskiego raportu na ten temat. Podczas wizyty polskiej delegacji rządowej w Iraku oświadczył też, że liczy na ożywienie dwustronnej współpracy kulturalnej.

26.07.2005 20:35

Dąbrowski uważa, że trzeba było doprowadzić do sytuacji, w której przedstawiciel rządu irackiego "głośno powie, że sprawa jest zamknięta". Zwrócił uwagę, że Polska jako jedyny kraj wśród uczestników sił stabilizacyjnych w Iraku ma w swoim kontyngencie także ekspertów z dziedziny archeologii i konserwacji dzieł sztuki.

Wykonaliśmy wielką pracę, żeby zminimalizować te straty, które były nieuniknione w sytuacji działań wojennych - nawet niezwiązane z wystrzałem karabinowym, ale obecnością tych tysięcy żołnierzy. Teraz mogliśmy przejść do innych tematów - powiedział minister.

Ochrona skarbów Babilonu była jednym z tematów rozmów premiera Marka Belki z premierem Iraku Ibrahimem Dżafarim. Dżafari zapewnił, że Irak nie ma roszczeń do Polski w sprawie zabytków Babilonu, które mogły ucierpieć, gdy w ich sąsiedztwie stacjonowali do końca zeszłego roku żołnierze dowodzonej przez Polskę dywizji Centrum-Południe, a wcześniej żołnierze USA. Pojawiła się propozycja, by wszelkie koszta zniszczeń wykrytych przez specjalne komisje pokrywała strona amerykańska.

Zdaniem ministra Dąbrowskiego, obecnie Irak musi stworzyć nowy system kultury, który pozwoli temu krajowi "wyrwać się z zapóźnień na przestrzeni dziesiątków lat", i trzeba zbudować nasze kulturalne więzi od początku. Ponadto poinformował stronę iracką o ufundowaniu stypendiów dla zdolnych artystów, by mogli się kształcić w polskich uczelniach artystycznych.

Dziś turystyka to wielki przemysł - około 70% z niej to turystyka kulturowa, a Irak ma miejsca magiczne w cywilizacji człowieka - świadczące o naszej obecności na ziemi od 9 tysięcy lat - miejsca wzruszeń i przeżyć wielu religii świata - powiedział Dąbrowski.

Premier Marek Belka, który także podkreśla znaczenie rządowej wizyty w dziedzinie kultury, nie zapomina, że ma ona na celu ustanowienie i rozwijanie współpracy gospodarczej. Dlatego we wrześniu do Iraku ma przyjechać delegacja, by rozmawiać o tej współpracy. Pytany, czy jest szansa na kontrakty dla polskich firm, Belka odpowiedział twierdząco i dodał: "Im bardziej Irakijczycy o sobie decydują, decyzje gospodarcze przechodzą w ich ręce, tym mamy większe szanse".

Wojciech Tumidalski

Źródło artykułu:PAP
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)