Kiedy wyschną pola ruszy ofensywa?
Ukraińcy mieszkający w Mariupolu spodziewają się ataku za "2 lub 3 tygodnie, kiedy podeschną pola". Wtedy będzie mógł po nich przejechać ciężki sprzęt wojskowy.
Mer miasta Jurij Chotłubej jest zdania, że separatyści i rosyjska armia nie odważą się na zaatakowanie miasta, ponieważ "poniosą zbyt duże straty i nie mają wystarczających sił, aby je zdobyć".