Konferencja klimatyczna w Bonn
Do uczestników konferencji klimatycznej w Bonn dołączyli w czwartek po południu ministrowie ochrony środowiska ze 178 państw biorących w niej udział. Eksperci już od poniedziałku prowadzą rozmowy na temat ratyfikacji protokołu z Kioto sprzed czterech lat.
19.07.2001 | aktual.: 22.06.2002 14:29
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Uczestnicy konferencji szukają kompromisu, który pozwoli większości krajów ratyfikować dokument z Kyoto. Tylko wtedy będzie on mógł wejść w życie.
Po wycofaniu się Stanów Zjednoczonych wszystko zależy od Japonii. Domaga się ona, aby za jej wkład w walkę z efektem cieplarnianym uznać zalesienie 70% powierzchni kraju. Według wielu uczestników, nie służy to walce ze zmianami klimatu, jeśli nie towarzyszy temu faktyczne zmniejszenie przez przemysł emisji dwutlenku węgla i innych toksycznych gazów.
Niemiecki minister ochrony środowiska Juergen Trittin dał w Bonn do zrozumienia, że jest gotów na każdy kompromis, byle tylko protokół z Kioto wszedł w życie. Przewiduje on światową redukcję emisji gazów cieplarnianych o ponad 5% do roku 2012.
Konferencja potrwa do 27 lipca. (aka)