Koncesja dla TVN24. KRRiT chce "porządkować" rynek medialny. Jest uchwała
KRRiT, zanim zdecydowała o przedłużeniu koncesji dla TVN24, podjęła uchwałę, która ma uporządkować zasady rozpowszechniania programów radiowych i telewizyjnych w Polsce. Jej zapisy są niemal bliźniaczo podobne do tych, które pojawiły się w "lex TVN".
W środę KRRiT przyjęła jednogłośnie uchwałę "w sprawie podjęcia działań mających na celu uporządkowanie zasad rozpowszechniania programów radiowych i telewizyjnych w Polsce w zakresie możliwości działania podmiotów spoza Europejskiego Obszaru Gospodarczego".
- Ta uchwała jest efektem wielomiesięcznym analiz przeprowadzonych w ramach postępowania koncesyjnego dla programu informacyjnego TVN24 - przekazała rzeczniczka KRRiT Teresa Brykczyńska.
Pytana przez dziennikarzy, jaka jest zbieżność pomiędzy procesem koncesyjnym a podjętą uchwałą, stwierdziła, że "jest zasadnicza, ponieważ bez tej uchwały Krajowa Rada nie będzie głosować w sprawie o koncesję".
"Krajowa Rada Radiofonii i Telewizji stwierdza, że w jej ocenie, w świetle obecnie obowiązujących przepisów prawa, nie jest uprawnionym do uzyskania koncesji w zakresie rozpowszechniania programów radiowych lub telewizyjnych w Polsce podmiot z siedzibą Polsce, w którym udział kapitałowy podmiotu dominującego spoza Europejskiego obszaru Gospodarczego przekracza 49 proc." - czytamy w pierwszym punkcie uchwały. "Ponadto, nie jest uprawnionym do uzyskania koncesji podmiot z siedzibą w Polsce, który jest zależny od podmiotu spoza Europejskiego Obszaru Gospodarczego, poprzez dysponowanie, pośrednio albo bezpośrednio przez ten zagraniczny podmiot ponad 49 proc. głosów w zgromadzeniu wspólników lub w walnym zgromadzeniu, nawet jeśli jednocześnie dany podmiot z siedzibą w Polsce jest zależny od podmiotu z siedzibą w kraju z Europejskiego Obszaru Gospodarczego" - dodali autorzy dokumentu.
Przewodniczący KRRiT może wezwać do usunięcia uchybień
Zgodnie z uchwałą KRRiT zobowiązała przewodniczącego Rady do wezwania wszystkich koncesjonariuszy, "którzy są zależni od podmiotów z Europejskiego Obszaru Gospodarczego w rozumieniu Kodeksu spółek handlowych, a jednocześnie zależą od podmiotów spoza Europejskiego Obszaru Gospodarczego, i ci ostatni są podmiotami dominującymi w danej strukturze własnościowej, do dostosowania swoich struktur kapitałowych do wymagań określonych w art. 35 ust. 2 ustawy o radiofonii i telewizji".
Przewodniczący KRRiT ma także zwrócić się do premiera "z wnioskiem o podjęcie prac legislacyjnych mających na celu uporządkowanie regulacji prawnych w wyżej wskazanym zakresie" oraz do zwrócenia się do właściwych podmiotów "z wezwaniem do złożenia wniosku do Trybunału Konstytucyjnego o zbadanie zgodności z Konstytucją przepisów art. 35 ustawy o radiofonii i telewizji". Ten drugi krok Rada proponuje podjąć na wypadek, gdyby jakikolwiek organ państwa interpretował przepisy inaczej niż zaproponowała to Rada.
Uchwała KRRiT i "lex TVN"
Senat odrzucił niedawno tzw. lex TVN, którego pomysłodawcami są politycy PiS, czyli nowelizacja dotychczas obowiązującej ustawy o radiofonii i telewizji. Zakłada ona m.in. zakaz sprawowania pośredniej lub bezpośredniej kontroli nad stacjami koncesjonowanymi w Polsce przez podmioty spoza Europejskiego Obszaru Gospodarczego.
Nie będzie "lex TVN"? "Nawet politycy PiS mają wątpliwości"
Ustawa ta wróciła do Sejmu. Nie wiadomo, czy PiS uda się zgromadzić wystarczającą liczbę głosów, by odrzucić uchwałę Senatu. Nie wiadomo też, czy jak zachowa się prezydent Andrzej Duda, który - jak wynika z informacji WP - rozważa weto w tej sprawie.