"Lex TVN" odrzucone przez Senat. PiS ma nowy plan?

"Lex TVN" została odrzucona przez Senat. Ustawę może zawetować także Andrzej Duda. Choć prezydent nie zajął jeszcze oficjalnego stanowiska w tej sprawie, Wirtualna Polska dotarła do przecieków z bliskiego otoczenia prezydenta, które mówią o tym, że takie rozwiązanie jest rozważane. Ponadto w Sejmie PiS może nie uzyskać wymaganej większości głosów, za pomocą której można byłoby odrzucić senacki sprzeciw.

Jak pisze "Gazeta Wyborcza", Jarosław Kaczyński może mieć jednak nowy plan odnośnie stacji uważanej za krytyczną wobec rządu. Może posłużyć się w tym celu Krajową Radą Radiofonii i Telewizji. Prezes Prawa i Sprawiedliwości - według doniesień "GW" - ma też jednak próbować przekonać prezydenta do podpisania "lex TVN".

W przypadku pierwszego sposobu chodzi o to, by zmusić amerykańską spółkę Discovery (która jest właścicielem TVN) do sprzedaży części udziałów grupy polskiemu podmiotowi.

Politycy PiS mają nadzieję, że nabywcą byłby właśnie polski podmiot biznesowy. "I będziemy mieli jakiś tam wpływ na to, co się dzieje w tej telewizji, to na pewno nie będzie tak jak z Polską Press, że można to było odkupić. Ale rzeczywiście kolejne kroki w tym kierunku będą robione" - mówił jeszcze w lipcu Marek Suski, poseł PiS podczas zjazdu klubów "Gazety Polskiej".

Z kolei portal Writualnemedia.pl pisze o tym, że aby wymusić na Amerykanach sprzedaż części udziałów grupy TVN przewodniczący KRRiT miałby powołać się na artykuł 10. ustawy medialnej. Mówi on o tym, że "przewodniczący Krajowej Rady może wezwać dostawcę usługi medialnej do zaniechania działań w zakresie dostarczania usług medialnych, jeżeli naruszają one przepisy ustawy, uchwały Krajowej Rady lub warunki koncesji. Przewodniczący Krajowej Rady na podstawie uchwały Rady może wydać decyzję nakazującą zaniechanie przez dostawcę usługi medialnej działań" - czytamy.

"Z naszych informacji wynika, że szef KRRiT dałby TVN Grupie Discovery czas na zmiany w strukturze właścicielskiej. Jeśli Amerykanie nie odsprzedaliby większościowego pakietu akcji, to ich kolejne kanały naziemne mogłyby tracić koncesje (koncesja dla TVN 7 wygasa 25 lutego 2022 roku, koncesja TVN 14 kwietnia 2024 roku, koncesja kanału dokumentalnego Metro 28 grudnia 2025 roku). Tym samym bez podpisu prezydenta zrealizowane zostałyby założenia 'lex TVN'" - donoszą Wirtualnemedia.pl.

Przypomnijmy, że we wtorek w KRRiT znów jest zaplanowane głosowanie nad koncesją dla TVN24, która kończy się 26 września. W sprawie panuje impas. Aby podjąć uchwałę potrzeba czterech z pięciu głosów członków rady. Wynik taki nie występuje jednak ani w przypadku zgody na przedłużenie koncesji, ani przeciw.

"Lex TVN", które pomysłodawcami są politycy PiS, to nowelizacja dotychczas obowiązującej ustawy o radiofonii i telewizji. Zakłada ona m.in. zakaz sprawowania pośredniej lub bezpośredniej kontroli nad stacjami koncesjonowanymi w Polsce przez podmioty nieobjęte przez Europejski Obszar Gospodarczy.

Źródło: Gazeta Wyborcza, Wirtualnemedia.pl

Przeczytaj także:

"Lex TVN" w Senacie. Bunt na pokładzie PiS

"Lex TVN". Twarda zapowiedź z klubu PiS