Kompromitacja koalicji i prokuratury? "Decyzja niezawisłego sądu"
Marcin Romanowski nie trafi do aresztu. Sąd nie uwzględnił wniosku prokuratury ze względu na immunitet byłego wiceministra sprawiedliwości jako członka polskiej delegacji Rady Europy. Prowadzący program "Tłit" WP Paweł Pawłowski pytał posła KO Patryka Jaskulskiego, czy to kompromitacja koalicji rządzącej. - Jest to decyzja niezawisłego sądu, od której prokuratura będzie miała możliwość zażalenia - stwierdził gość programu. Prowadzący zapytał w nawiązaniu do tego, czy to zatem kompromitacja prokuratury. Jaskulski znów powtórzył: - Nie, decyzja niezależnego sądu. Poseł KO tłumaczył też, że kwestia immunitetu była sprawdzana i są w tej sprawie dwie opinie prawne. - W związku z czym myślę, że zrobiła wszystko - stwierdził Jaskulski. Dziennikarz przytoczył słowa Romanowskiego, który mówił, że skoro ma immunitet potwierdzony przez sąd, nie ma mowy o zasadności zarzutów. - Jeśli pan Romanowski czuje się niewinny, powinien z takiej zdrowej przyzwoitości zrzec się mandatu i stanąć przed niezależnym sądem - podsumował gość programu.