Komorowski o sytuacji przy granicy z Białorusią: pan Kaczyński jak zwykle się chowa w takich sytuacjach
Były prezydent Bronisław Komorowski w rozmowie z Wirtualną Polską odniósł się do działań osób odpowiedzialnych za bezpieczeństwo naszego kraju. Jak stwierdził, prezes Prawa i Sprawiedliwości Jarosław Kaczyński, który jest także wicepremierem ds. bezpieczeństwa, w sytuacjach tak newralgicznych jak ta przy granicy z Białorusią, usuwa się w cień. - Pan Kaczyński jak zwykle się chowa w takich sytuacjach. Ja nie widzę, żeby cokolwiek robił. Raczej wypycha do przodu takich powiedziałbym pseudo-twardzieli. Pan Kamiński czy pan Błaszczak, którzy wymachują szabelką, albo montują fałszywy przekaz oparty o ich spekulacje, a nie o ich wiedzę, mający na celu odczłowieczyć tych ludzi, którzy gdzieś tam stukają do polskich granic. Przedstawić ich w jak najgorszej sytuacji i w najgorszym świetle, no po to, żeby wywołać lęk w społeczeństwie polskim – stwierdził były prezydent. Podkreślił również, że wicepremier do spraw bezpieczeństwa jest od zapewnienia poczucia bezpieczeństwa swojemu społeczeństwu. - To nie jest wicepremier do straszenia Polaków, to jest wicepremier do spraw bezpieczeństwa. On powinien zadbać o ten komfort poczucia bezpieczeństwa, że państwo polskie przyzwoicie się zachowuje, ale jednocześnie skutecznie. A takie ekscesy, jak ta nieszczęsna konferencja pana Kamińskiego, jest nie tylko jego kolejną kompromitacją, ale także jest kompromitacją państwa Polskiego – powiedział gość programu "Newsroom" WP Bronisław Komorowski.