Komornik "wejdzie na pensję" wicepremiera Leppera
Do 26 lutego koszaliński komornik ma przedstawić sądowi plan egzekucji 30 tys. zł grzywny od wicepremiera Andrzeja Leppera - poinformował wiceprezes Sądu Rejonowego w Koszalinie sędzia Grzegorz Rudy. Po zapoznaniu się z aktami sprawy poleciłem komornikowi rozważenie zajęcia pensji wicepremiera lub należących do niego ruchomości - powiedział Rudy, który nadzoruje koszalińskich komorników.
12.02.2007 14:55
Wiceprezes sądu dodał, że po upublicznieniu sprawy wicepremier sam wpłacił na konto 5,5 tys. zł i przysłał pismo z prośbą o czasowe wstrzymanie egzekucji ze względu na złożony w warszawskim sądzie wniosek o rozłożenie grzywny na raty.
Ten wniosek nie ma jednak znaczenia dla egzekucji, bo według mojej wiedzy nie został jeszcze rozpoznany - podkreślił Rudy.
Grzywna to jedna z kar wobec Leppera utrzymanych w maju ub. r. przez Sąd Apelacyjny w Warszawie w sprawie dotyczącej pomówienia przez niego w 2001 r. z sejmowej trybuny pięciu polityków PO i SLD o korupcję. Lider Samoobrony pytał wówczas, czy Donald Tusk, Paweł Piskorski i Andrzej Olechowski oraz Jerzy Szmajdziński i Włodzimierz Cimoszewicz brali pieniądze od biznesmenów i gangsterów.
Sąd Apelacyjny oprócz grzywny i pokrycia przez wicepremiera kosztów procesu, skazał go również na rok i trzy miesiące więzienia w zawieszeniu na 5 lat oraz nakazał zapłatę 50 tys. zł zadośćuczynienia Andrzejowi Olechowskiemu, utrzymując w ten sposób w całości wyrok sądu I instancji.
Choć wyrok uprawomocnił się, Lepper nie wywiązał się z orzeczonych w nim kar finansowych.
Już w sierpniu 2006 r. Sąd Okręgowy w Warszawie zwrócił się do komornika II rewiru w Koszalinie (wicepremier mieszka w podlegającym mu rejonie) o egzekucję grzywny i kosztów sądowych. W listopadzie ub.r. sąd, nie mając żadnych informacji o przebiegu egzekucji, wysłał do komornika ponaglenie. Ponieważ i to nie poskutkowało, przed dwoma tygodniami SO zwrócił się na piśmie do prezesa Sądu Rejonowego w Koszalinie o wszczęcie wobec komornika czynności nadzorczych.