"Komisja śledcza nie ustaliła prawdy"
69% ankietowanych przez CBOS uważa, że
sejmowej komisji śledczej zajmującej się sprawą Rywina nie udało
się ustalić prawdy. Tylko 2% sądzi, że wersja raportu
przygotowana przez Anitę Błochowiak z SLD rzetelnie oddaje to, co
ustaliła komisja. Mimo wszystko ponad połowa badanych twierdzi, że
warto było powołać komisję.
Na kilkanaście dni przed głosowaniem w Sejmie nad raportem komisji śledczej CBOS zapytało Polaków, czy komisji udało się ustalić prawdę. "Zdecydowanie nie" odpowiedziało 42% badanych, a "raczej nie" - 27%. Zdecydowanie "tak" odpowiedziało 2% respondentów, a "raczej tak" - 9%.
Ankietowani byli bardzo krytyczni wobec przyjętego przez komisję w głosowaniu - jako jej oficjalnego sprawozdania - raportu napisanego przez Błochowiak. Według jej wersji wydarzeń Lew Rywin poszedł do Agory, by wyłudzić pieniądze dla siebie, bo "grupa trzymająca władzę" nie istniała. Tylko 2% uważa, że raport rzetelnie odzwierciedla wszystkie wydarzenia i fakty ustalone w toku prac komisji. 23% sądzi, że jest niepełny i uwzględnia tylko niektóre ustalenia komisji.
Aż 38% badanych orzekło, że wersja Błochowiak jest wręcz stronnicza, w sposób zamierzony nieprawdziwie interpretuje fakty ustalone przez komisję. Co ciekawe, nawet wśród potencjalnych wyborców SLD-UP tylko nieliczni (6%) są zdania, że raport jest rzetelny, a 38% dostrzega jego stronniczość. Najbardziej krytyczne w tej sprawie okazały się elektoraty PO, SdPl i PiS.
Wbrew konkluzjom raportu, zdecydowana większość Polaków (68%) jest przekonana, że za Rywinem stała "grupa trzymająca władzę". Tylko 4% sądzi, że Rywin działał sam, a 1% w ogóle nie wierzy, że złożył korupcyjną propozycję.
Większość Polaków dostrzega długofalowe pozytywne skutki działalności komisji. 64% twierdzi, że dzięki jej pracy opinia publiczna wiele dowiedziała się o mechanizmach sprawowania władzy w Polsce i powiązaniach między władzą a biznesem. 57% uważa, że komisja ujawniła mechanizmy podejmowania decyzji w rządzie Leszka Millera. Zdaniem 70% badanych, ustalenia komisji zaszkodziły wizerunkowi rządu Millera i przyczyniły się do jego upadku.
CBOS konkluduje, że dzięki transmisjom obrad komisji poglądy Polaków nie mają charakteru zapośredniczonego, więc oceny respondentów dobrze odzwierciedlają odczucia społeczne w tej sprawie.
Sondaż przeprowadzono w dniach 7-10 maja, na 1006-osobowej, reprezentatywnej próbie losowej dorosłych Polaków.