Kolejny skandal w Kościele na Śląsku. Kto powinien zająć się sprawą?
Pod koniec marca w mieszkaniu księdza jednej z parafii w Sosnowcu zmarł młody mężczyzna. Duchowny usłyszał zarzuty związane z naruszeniem przepisów o przeciwdziałaniu narkomanii. Kto powinien zająć się skandalem kościelnym, do którego doszło na Śląsku? Zapytaliśmy o to w nowym badaniu Ariadny dla Wirtualnej Polski.
20 marca w mieszkaniu księdza w jednej z sosnowieckich parafii interweniowało pogotowie. Niestety, nie udało się uratować życia przebywającego tam młodego mężczyzny. Kilka dni później ksiądz, w którego mieszkaniu doszło do tragedii, usłyszał zarzuty. Były one związane ze złamaniem przepisów karnych o przeciwdziałaniu narkomanii.
"Co powinno się stać w związku ze śmiercią młodego mężczyzny w mieszkaniu katolickiego księdza w Sosnowcu?" - takie pytanie usłyszeli uczestnicy badania przeprowadzonego przez Ogólnopolski Panel Badawczy Ariadna dla Wirtualnej Polski.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Najwięcej, bo aż 39 proc. badanych jest zdania, że w sprawie trzeba tylko pozwolić działać prokuraturze. 25 proc. uczestników badania uważa, że należy powołać niezależną od Kościoła katolickiego komisję wyjaśniającą, natomiast według 12 proc. potrzebna jest pilna interwencja Kościoła katolickiego.
Zaledwie 2 proc. respondentów wskazało odpowiedź, że Kościół katolicki zrobił już wystarczająco dużo w celu wyjaśnienia tej sprawy.
22 proc. ankietowanych uznało, że "trudno powiedzieć", jakie działania należy podjąć w związku ze śmiercią mężczyzny.
Orgia u księdza i rezygnacja biskupa
W ostatnich miesiącach na terenie diecezji sosnowieckiej doszło też do kilku innych wydarzeń, które odbiły się szerokim echem, szokując opinię publiczną.
W ostatnich dniach sierpnia ubiegłego roku na plebanii w Dąbrowie Górniczej doszło do orgii z udziałem księdza Tomasza Z. Wraz z duchownym w schadzce uczestniczyło dwóch innych mężczyzn - jeden z nich miał być męską prostytutką. Uczestnicy zabawy zażywali silne środki na potencję, co spowodowało zagrożenie życia dla jednego z nich.
Na miejsce wezwano pogotowie, jednak ksiądz zabarykadował się w mieszkaniu, nie dopuszczając ratowników do potrzebującego pomocy mężczyzny. Konieczna była interwencja policji.
W styczniu tego roku ksiądz Tomasz Z. został aresztowany pod zarzutem przestępstwa przeciwko wolności seksualnej i obyczajności, nieudzielenia pomocy oraz udzielania narkotyków.
Po skandalu z funkcji zrezygnował ówczesny zwierzchnik diecezji - biskup Grzegorz Kaszak.
Śmierć diakona i księdza
W marcu ubiegłego roku doszło natomiast do innego bulwersującego zdarzenia na terenie kurii. 7 marca na podwórku przy Domu Katolickim w Sosnowcu znaleziono ciało ugodzonego nożem 26-letniego diakona. Tego samego dnia martwy 45-letni ksiądz został znaleziony przy torach kolejowych.
21 marca tego roku Prokuratura Okręgowa w Sosnowcu podjęła decyzję o umorzeniu śledztw dotyczących śmierci dwóch duchownych. Wykazały one, że ksiądz zabił diakona, oddając w jego kierunku sześć strzałów z rewolweru i zadając mu wiele ran nożem - po czym popełnił samobójstwo.
Nie jest jasne, co było motywem zbrodni. Według nieoficjalnych informacji tłem mógł być stan zdrowia księdza, który leczył się psychiatrycznie.
Badanie Ariadny dla Wirtualnej Polski zostało przeprowadzone w dniach 22-24 marca 2024 roku na ogólnopolskiej próbie liczącej 1105 osób. Kwoty dobrano według reprezentacji w populacji Polaków w wieku 18 lat i powyżej dla płci, wieku i wielkości miejscowości zamieszkania. Badanie przeprowadzono metodą CAWI.