Kolejny dowód na winę Rosjan za masakrę w Buczy. Nagrania z drona (+18)
Opozycyjny rosyjski serwis Meduza, który działa obecnie na Łotwie, opublikował nagrania wideo z drona wykonane od 23 do 30 marca. Zdaniem serwisu to kolejny dowód, że masakry w Buczy dokonali Rosjanie.
08.04.2022 | aktual.: 08.04.2022 08:26
Meduza informuje, że nagrania wideo przekazał serwisowi rosyjski nacjonalista Siergiej "Bosman" Korotkich, którego grupa uczestniczy w wojnie po stronie ukraińskiej. Twierdzi on, że jego podwładni regularnie filmowali z drona pozycje wojsk rosyjskich na południu Buczy.
Korotkich, jak przyznaje Meduza, jest w sprawie mordu cywilów w Buczy stroną zainteresowaną, bo prorządowi dziennikarze rosyjscy oskarżają jego grupę, że zamordowała mieszkańców Buczy 31 marca lub 1 kwietnia, gdy rosyjskie wojska opuściły to miasto.
Serwis przekonuje, że dokładnie przeanalizował dostarczone nagrania wideo, między innymi metadane, które określają czas ich wykonania.
Metadane można sfałszować. Na ich prawdziwość w tym przypadku wskazuje jednak m.in fakt, że na nagraniach widać na ulicach Buczy rosyjski sprzęt - armia ukraińska takim nie dysponuje. Został on wycofany z miasta przez Rosjan - na nagraniu z 29 marca już go tam nie ma.
Metadane i astronomiczna analiza cieni
Do sprawdzenia prawdziwości metadanych Meduza zaangażowała dwóch niezależnych ekspertów, którzy "określili czas nagrania za pomocą astronomicznej analizy cieni". Wyniki analizy potwierdziły, że metadane są zgodne z realną datą nagrania. "Pierwszego wideo z zabitymi nie można było nagrać po 26 marca 2022 roku" - zapewnia Meduza.
Убитые жители Бучи и войска РФ на одной улице. Съемка с дрона
Co jest na tych nagraniach? Można na nich zobaczyć ciała zabitych leżące na ulicy Jabłońskiej, a także na kilku sąsiednich ulicach Buczy. Portal przeprowadził geolokalizację ciał. Okazało się, że całkowicie pokrywa się ona z lokalizacją ciał, które 1 i 2 kwietnia 2022 roku, po wycofaniu się wojsk rosyjskich z miasta, ukraińska policja oraz dziennikarze filmowali i fotografowali z ziemi.
Na nagraniach jest sprzęt, który wyjechał z miasta wraz z Rosjanami
Co więcej, jak zwraca uwagę serwis Meduza, wszystkie ciała sfilmowane z drona, leżą nie tylko w tych samych miejscach, ale także w takich samych pozycjach jak podczas filmowania z ziemi.
Na kilku filmach obok ciał (w odległości kilkudziesięciu do kilkuset metrów) można zobaczyć sprzęt wojskowy używany przez rosyjskie jednostki powietrznodesantowe (prawdopodobnie BMD i BTR-D). Na jednym z nagrań można wyróżnić ludzi przy jednym z tych wozów bojowych.
Podczas strzelaniny 29 i 30 marca rosyjski sprzęt wojskowy nie znajdował się w tym samym miejscu. 30 marca rosyjskie Ministerstwo Obrony ogłosiło dzień wycofania wojsk z Buczy.
Zdaniem serwisu Meduza nagrania z drona to kolejny bardzo ważny dowód (obok zdjęć satelitarnych w opublikowanych przez "The New York Times" ), który pokazuje, że ludzie w Bucha zostali zabici jeszcze przed wycofaniem się wojsk rosyjskich z miasta.
Przypomnijmy, że rosyjscy prokremlowscy blogerzy próbują udowodnić, posługując się astronomiczną analizą cieni, że zdjęcia satelitarne z Buczy zostały wykonane 1 kwietnia, a więc już po przejęciu miasta przez Ukraińców.