Kolejne zamieszanie wokół braku flag UE. Tym razem w Sejmie
Najpierw Beata Szydło, teraz Elżbieta Witek. Marszałek Sejmu tłumaczyła się z braku unijnych flag. - Jesteśmy w polskim parlamencie, więc występuję na tle polskich flag - tak odpowiedziała na pytanie dziennnikarzy.
- Nie robiłabym z tego problemu - powiedziała marszałek Sejmu Elżbieta Witek. W ten sposób odpowiedziała dziennikarzom na pytanie, dlaczego nie występuje na tle unijnych flag.
- Jesteśmy w polskim parlamencie, więc występuję na tle polskich flag - podkreśliła Witek.
Szydło też się tłumaczyła
Przypomnijmy, że z braku flag UE tłumaczyła się też była premier Beata Szydło. W 2015 roku, kiedy Szydło obejmowała urząd Prezesa Rady Ministrów, na konferencji unijnych flag nie było. Odnotowały to nawet zagraniczne media. - Dlatego, że flagi europejskie cały czas są w Kancelarii Prezesa Rady Ministrów i również były w moim gabinecie. Nikt flag europejskich nie wyprowadzał - zapewniała Szydło.
Zobacz także: Kontrowersyjne słowa Gowina o sędziach. Poszedł o krok dalej
Sprawa z flagą UE wróciła do byłej premier jak bumerang. A to za sprawą europosła Łukasza Kohuta. Wrzucił on do sieci filmik, na którym widać, jak zakrada się do miejsca Szydło na sali plenarnej i zostawia na jej blacie flagę UE. "Prezent dla Pani Premier Beaty Szydło. Cieszę się, że wspólnie będziemy pracować dla Zjednoczonej Europy" - napisał.
W kolejnym wpisie podkreślił, że Szydło "chowa flagę EU, jego prezent z wczoraj - pod stół w Parlamencie Europejskim".
Lokalni włodarze też mają problem z flagą UE
Flagi UE nie chce też prezydent Puław. - Tu jest Polska i przed Urzędem Miasta będzie wisiała jedynie nasza, polska flaga. Puławy to polskie miasto. Nie widzę powodu, żeby wywieszać dodatkową flagę - ocenił Paweł Maj.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
