Kolejne represje wobec Poczobuta. "Łukaszenka chce, żeby go błagali"

Więzień polityczny Andrzej Poczobut został pozbawiony dostępu do leków na serce, które powinien przyjmować każdego dnia. - Łukaszenka w ten sposób chce złamać ludzi, by poprosili o łaskę, by uznali go za prezydenta Białorusi. Chce, żeby go błagali na kolanach - mówi w rozmowie z WP Paweł Łatuszka.

Kolejne represje wobec Poczobuta. "Łukaszenka chce, żeby go błagali"Andrzej Poczobut
Źródło zdjęć: © East News | LEONID SHCHEGLOV
Żaneta Gotowalska-Wróblewska

Dziennikarz i działacz Związku Polaków na Białorusi został bezpodstawne wtrącony do karnej celi na pół roku. Administracja kolonii nie dopuszcza do niego adwokata i uniemożliwia korespondencję z więźniem politycznym. Poczobutowi odebrano również prawo do kontaktowania się z bliskimi

"Reżim Łukaszenki torturuje więźniów politycznych"

Paweł Łatuszka, białoruski opozycjonista - w rozmowie z Wirtualną Polską mówi, że już kilka miesięcy temu Alaksandr Łukaszenka podjął decyzję i wydał polecenia wszystkim zakładom karnym i aresztom śledczym, by nie przekazywać leków więźniom politycznym. Jak podkreśla, na Białorusi jest ok. 1750 więźniów politycznych.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Pokazowy proces. "Jesteśmy winni podziw Poczobutowi"

- Reżim Łukaszenki w ten sposób torturuje więźniów politycznych, łamiąc prawo międzynarodowe i zasady humanitarne. Wielu więźniów, w tym Andrzej Poczobut, znajdują się w tzw. SZIZO. To małe pokoiki w aresztach, gdzie człowiek przebywa w pomieszczeniu dwa na trzy metry. Bez możliwości komunikacji ze światem zewnętrznym. Nie ma dostępu do leków, paczek, korespondencji. Nie są przekazywane informacje, co się z nim dzieje - czy jest zdrowy, chory, a może dzieje się jeszcze coś gorszego - wylicza Łatuszka.

"Psychologicznie jest to bardzo trudne do przetrwania"

Jak podkreśla, w pokoiku, w którym znajdują się więźniowie, nie ma okna. - Człowiek może spać maksymalnie sześć godzin. Później łóżko jest zamykane na zamek. Więziony może w tym małym pomieszczeniu chodzić lub siedzieć na podłodze. Psychologicznie jest to bardzo trudne do przetrwania - opisuje, powołując się na relacje więźniów politycznych.

- Jeden z więźniów politycznych, będąc w SZIZO, próbował popełnić samobójstwo. Nie dlatego, że chciał pożegnać się z życiem, ale dlatego, żeby przestano go torturować - dodaje rozmówca Wirtualnej Polski.

Łatuszka wskazuje, że już kilkunastu więźniów politycznych znajduje się w takiej sytuacji. Przypomina postać Mikałaja Statkiewicza, lidera opozycyjnej Białoruskiej Socjaldemokratycznej Partii - od 190 dni nie ma informacji na temat tego, co się z nim dzieje. Wspomina też o Wiktarze Babaryce, byłym kandydacie na prezydenta, o którego losie nic nie wiemy od 26 kwietnia.

- Łukaszenka to despota. W ten sposób chce złamać tych ludzi, by poprosili o łaskę, by uznali go za prezydenta Białorusi. Chce, żeby go błagali na kolanach. Kiedyś też byli więźniowie polityczni i ich więzienie to był koszmar, ale to, co dzieje się teraz, to jest ponad jakiekolwiek wyobrażenie - podkreśla.

"Siedzenie w takim miejscu jest dla niego zabójcze"

- Syn ma problemy z sercem. W nocy ze strachu o niego nie możemy zasnąć. Zawsze będzie dla nas ukochanym dzieckiem - mówi w rozmowie z Wirtualną Polską Stanisław Poczobut. Ojciec dziennikarza dodaje, że cela karna, w której przebywa syn, to więzienie w więzieniu. - Siedzenie w takim miejscu jest dla niego zabójcze. Brak świeżego powietrza, wokół tylko ściany... - opisuje.

I dodaje, że kiedy Andrzej Poczobut był w Grodnie, otrzymywali od niego regularnie listy. - Z kolonii karnej w Nowopołocku, gdzie przebywa od czerwca, dostaliśmy przez 70 dni cztery wiadomości. Później przestały przychodzić. Inna sprawa, że gdyby otwarcie pisał, cenzura i tak by to wykreśliła. Nie wiemy dokładnie, w jakich warunkach przebywa - podkreśla Stanisław Poczobut.

Osiem lat kolonii karnej

Przypomnijmy, że 8 lutego Andrzej Poczobut został skazany na osiem lat kolonii karnej o zaostrzonym rygorze. Wyrok wydał sędzia Grodzieńskiego Sądu Obwodowego Dzmitryj Bubienczyk.

W uznanym za polityczny procesie, który trwał od 16 stycznia, władze zarzuciły Poczobutowi - obywatelowi Białorusi i działaczowi polskiej mniejszości - "podżeganie do nienawiści", a jego działaniom, polegającym na kultywowaniu polskości i publikowaniu artykułów w mediach, przypisano znamiona "rehabilitacji nazizmu".

Poczobut był również oskarżony o wzywanie do działań na szkodę Białorusi. W maju Sąd Najwyższy odrzucił apelację Poczobuta i utrzymał wyrok w mocy.

Organizacje praw człowieka uznają Poczobuta za więźnia politycznego, a postępowanie wobec niego - za motywowane politycznie. Władze polskie domagają się uwolnienia Poczobuta i oczyszczenia go z politycznie motywowanych, nieprawdziwych zarzutów. MSZ RP wielokrotnie zapewniało, że stale prowadzi działania na rzecz uwolnienia Poczobuta.

Żaneta Gotowalska-Wróblewska, dziennikarka Wirtualnej Polski

Wybrane dla Ciebie

21-latek wjechał do sklepu. Pasażerka w szpitalu
21-latek wjechał do sklepu. Pasażerka w szpitalu
Niemcy wrócą do obowiązkowego zaciągu? "Taka jest mapa drogowa"
Niemcy wrócą do obowiązkowego zaciągu? "Taka jest mapa drogowa"
Nawrocki zna wyrok TK przed ogłoszeniem? Apel do prokuratury
Nawrocki zna wyrok TK przed ogłoszeniem? Apel do prokuratury
"Z premedytacją podszedł". Niewiarygodne, że zrobił to psu sąsiadki
"Z premedytacją podszedł". Niewiarygodne, że zrobił to psu sąsiadki
Tusk spotka się z prezydentem elektem Rumunii. W tle wsparcie dla Trzaskowskiego
Tusk spotka się z prezydentem elektem Rumunii. W tle wsparcie dla Trzaskowskiego
Były strażak skazany za jazdę po alkoholu. Szczegóły wyroku
Były strażak skazany za jazdę po alkoholu. Szczegóły wyroku
Pożar w Tychach. Dwie osoby poszkodowane
Pożar w Tychach. Dwie osoby poszkodowane
Nawroccy chcieli zakpić ze snusa. "Śmiało, synku"
Nawroccy chcieli zakpić ze snusa. "Śmiało, synku"
Ministra zdrowia krytykuje Nawrockiego. Chodzi o tytoń podczas debaty
Ministra zdrowia krytykuje Nawrockiego. Chodzi o tytoń podczas debaty
Jest ciąg dalszy afery mieszkaniowej Nawrockiego. Zaprosili notariuszy
Jest ciąg dalszy afery mieszkaniowej Nawrockiego. Zaprosili notariuszy
Nieważność wyborów. Czy Hołownia może przejąć obowiązki prezydenta?
Nieważność wyborów. Czy Hołownia może przejąć obowiązki prezydenta?
Apel Trzaskowskiego. Zwrócił się do seniorów
Apel Trzaskowskiego. Zwrócił się do seniorów