Kolejna śmierć po zamachu w Dżerbie
W szpitalu w Lubece zmarła w czwartek 15-letnia dziewczyna, ciężko poparzona na skutek wybuchu gazu przed synagogą na tunezyjskiej wyspie Dżerba tydzień temu.
Liczba śmiertelnych ofiar zamachu na tunezyjskiej wyspie wzrosła tym samym do 16, i obejmuje 11 niemieckich turystów.
Niemiecki minister spraw wewnętrznych Otto Schily uważa, że za zamach na Dżerbie może być odpowiedzialna organizacja terrorystyczna al-Qaeda. Schily w najbliższy weekend pojedzie do Tunezji, by na miejscu zapoznać się z postępami w śledztwie. Włączyło się do niego kilku ekspertów z Federalnego Urzędu Kryminalnego w Wiesbaden.
Tymczasem ministerstwo spraw zagranicznych odmawia oficjalnego uznania Tunezji za kraj niebezpieczny. Takie oświadczenie pozwoliłoby turystom bez ponoszenia strat odstąpić od wykupionej już wycieczki.
Szef dyplomacji Joschka Fischer wezwał jedynie udających się na urlop do Tunezji, by zachowywali szczególną ostrożność. (and)