Kolejna śmierć po zamachu w Dżerbie
W szpitalu w Lubece zmarła w czwartek 15-letnia dziewczyna, ciężko poparzona na skutek wybuchu gazu przed synagogą na tunezyjskiej wyspie Dżerba tydzień temu.
18.04.2002 | aktual.: 22.06.2002 14:29
Liczba śmiertelnych ofiar zamachu na tunezyjskiej wyspie wzrosła tym samym do 16, i obejmuje 11 niemieckich turystów.
Niemiecki minister spraw wewnętrznych Otto Schily uważa, że za zamach na Dżerbie może być odpowiedzialna organizacja terrorystyczna al-Qaeda. Schily w najbliższy weekend pojedzie do Tunezji, by na miejscu zapoznać się z postępami w śledztwie. Włączyło się do niego kilku ekspertów z Federalnego Urzędu Kryminalnego w Wiesbaden.
W Berlinie ujawniono, że w styczniu do ambasady niemieckiej w Tunisie wpłynął list z pogróżkami od ekstremistów islamskich. Nie zawierał on jednak żadnych konkretów i dlatego władze niemieckie go zignorowały.
Tymczasem ministerstwo spraw zagranicznych odmawia oficjalnego uznania Tunezji za kraj niebezpieczny. Takie oświadczenie pozwoliłoby turystom bez ponoszenia strat odstąpić od wykupionej już wycieczki.
Szef dyplomacji Joschka Fischer wezwał jedynie udających się na urlop do Tunezji, by zachowywali szczególną ostrożność. (and)