PolskaKolegium zapoznało się z wnioskami z kontroli w ABW

Kolegium zapoznało się z wnioskami z kontroli w ABW

Kolegium do Spraw Służb Specjalnych
zapoznało się ze wstępnymi wnioskami kontroli
wewnętrznych w Służbie Wywiadu Wojskowego oraz Agencji
Bezpieczeństwa Wewnętrznego - podało Centrum Informacyjne Rządu po
posiedzeniu kolegium. Nie ujawniono szczegółów.

26.02.2008 | aktual.: 26.02.2008 23:35

Według komunikatu CIR, przewodniczący obradom premier Donald Tusk poinformował, że otrzymał już opinię prezydenta Lecha Kaczyńskiego dotyczącą zmiany na stanowisku szefa Agencji Wywiadu i w najbliższych dniach dokona zmiany na tym stanowisku.

Podziękował gen. bryg. Zbigniewowi Nowkowi za pełnienie tej funkcji i zapowiedział, że następcą Nowka zostanie Andrzej Ananicz (był szefem AW w rządzie Marka Belki - PAP).

Jak podaje CIR, kolegium kontynuowało też "omawianie sytuacji w służbach specjalnych". "Mimo wcześniejszych nieprawidłowości, służby wykonują swoje zadania w zakresie bezpieczeństwa państwa i ochrony naszych żołnierzy pełniących służbę w kontyngentach za granicą" - podano.

Ponadto premier poinformował uczestników, że podjął decyzję o powołaniu zespołu, którego celem będzie przygotowanie propozycji organizacyjnych i legislacyjnych mających na celu usprawnienie pracy służb specjalnych. Przewodniczącym zespołu będzie sekretarz kolegium Jacek Cichocki, a w jego skład wejdą przedstawiciele członków Kolegium i służb specjalnych.

Według CIR, w najbliższych miesiącach zespół, przy współpracy z ekspertami reprezentującymi różne opcje, przygotuje i przedstawi premierowi oraz kolegium propozycje zmian. Później staną się one przedmiotem prac legislacyjnych rządu, a do października powinny powstać gotowe projekty ustaw. W opinii premiera, działania zmierzające do usprawnienia pracy służb powinny być prowadzone w warunkach możliwie szerokiego konsensusu różnych sił politycznych - podało CIR.

Zdaniem "Rzeczpospolitej", połączone mają być Agencja Wywiadu i Służba Wywiadu Wojskowego.

Kolegium pozytywnie zaopiniowało przedłożony przez szefa Służby Kontrwywiadu Wojskowego plan kontroli ochrony informacji niejawnych w sferze wojskowej.

Poprzedni raz kolegium, skupiające szefów resortów i służb odpowiedzialnych za bezpieczeństwo, obradowało tydzień temu.

W początkach lutego Tusk powiedział dziennikarzom, że ma zaufanie do obecnego szefa ABW Krzysztofa Bondaryka, dodając, że wcześniej w Agencji nie działo się najlepiej. Szefostwo ABW dopiero rozpoznaje, w jakim stopniu przekraczano lub naruszano normy dobrego obyczaju, przyzwoitości, czy normy prawne. Ja nie będę o tym mówił przed zakończeniem kontroli, takiego audytu - powiedział premier.

Także wtedy szef sejmowej speckomisji Janusz Zemke (LiD) ujawnił, że audyt w ABW miał już wykazać 94 przypadki nielegalnych podsłuchów za rządów PiS. Polegały z grubsza na tym, że ABW uzyskiwała przykładowo zgodę na podsłuchiwanie kogoś przez miesiąc albo czasami przez trzy miesiące i jest na to decyzja sądu. Wiadomo, odkąd dokąd to można robić. Po czym przesłuchiwano ludzi znacznie dłużej, czasami to trwało kilkadziesiąt dni dłużej niż ta zgoda - oświadczył Zemke.

Dodał, że "na razie" obecny szef ABW złożył do prokuratury cztery doniesienia, które obejmują dwie takie sprawy.

B. szef ABW za czasów PiS Bogdan Święczkowski zapewnia, że podsłuchy były używane jedynie w uzasadnionych przypadkach i zawsze za zgodą sądu.

Źródło artykułu:PAP
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)