Trwa ładowanie...

Kolacja Beaty Szydło w Izraelu. Amerykańskie media o kulisach zakupu Pegasusa

Rok po objęciu władzy przez PiS doszło do spotkania premier Beaty Szydło z szefem izraelskiego rządu Benjaminem Netanjahu. Jak informuje "The New York Times", to właśnie niedługo po tej wizycie Polska miała kupić system Pegasus.

Kolacja Beaty Szydło w Izraelu. Amerykańskie media o kulisach zakupu Pegasusa. Na zdjęciu Witold Waszczykowski, Beata Szydło oraz Benjamin Netanjahu Kolacja Beaty Szydło w Izraelu. Amerykańskie media o kulisach zakupu Pegasusa. Na zdjęciu Witold Waszczykowski, Beata Szydło oraz Benjamin Netanjahu Źródło: mfa.gov.il
d3abo9e
d3abo9e

Dziennikarze amerykańskiego dziennika "The New York Times" w piątkowym artykule "Bitwa o najpotężniejszą cyberbroń świata" zajęli się kwestią zakupu systemu inwigilującego Pegasus. W tekście przewinął się również wątek Polski.

Spotkanie Szydło w Izraelu. Wtedy podjęto decyzję ws. Pegasusa?

W listopadzie 2016 roku ówczesna premier Beata Szydło wraz z szefem MSZ Witoldem Waszczykowskim spotkali się z premierem Izraela Benjaminem Netanjahu. Zdaniem "The New York Times" to właśnie to spotkanie miało być kluczowe przy zakupie systemu Pegasus.

Niedługo po tej kolacji polski rząd miał podjąć wstępną decyzję w tej kwestii, "podpisując umowę z grupą NSO na zakup systemu Pegasus dla Centralnego Biura Antykorupcyjnego".

"Netanjahu nie nakazał odcięcia dostępu do systemu Pegasus nawet wtedy, gdy polski rząd uchwalił prawa, które wielu w świecie żydowskim i Izraelu uważało za negację Holokaustu" - piszą dziennikarze "The New York Times", nawiązując do kwestii nowelizacji ustawy o IPN z 2018 roku, która wzbudziła w Jerozolimie wiele kontrowersji.

d3abo9e

Jak sugerują dziennikarze "NYT", sprzedaż Pegasusa przez izraelską grupę NSO przyczyniła się do umocnienia władzy nacjonalistycznych przywódców. "Pegasus został sprzedany Polsce, Węgrom i Indiom, pomimo wątpliwych dotyczących przestrzegania praw człowieka w tych krajach" - czytamy w publikacji.

Pegasus w Polsce. Co najmniej pięciu inwigilowanych

We wtorek wieczorem grupa Citizen Lab potwierdziła kolejne dwa przypadki użycia w Polsce systemu Pegasus. Wśród inwigilowanych mieli znaleźć się lider AgroUnii Michał Kołodziejczak i dziennikarz Tomasz Szwejgiert. Wcześniej informowano o użyciu Pegasusa przeciwko senatorowi KO Krzysztofowi Brejzie, mecenasowi Romanowi Giertychowi oraz prokurator Ewie Wrzosek.

- Cechą Pegasusa jest to, że może infekować urządzenie wielokrotnie. Tajne służby działają zwykle tak, że włamują się do urządzenia, kradną całą jego zawartość, na przykład wszystkie zdjęcia, rozmowy i informacje z ostatnich dwóch lat, i wszystko, co zostało zgromadzone w chmurze. W ten sposób budują sobie bazę danych. Ale potem włamują się ponownie, bo chcą więcej. Chcą wiedzieć nie tyko, co ich cel robił kiedyś, ale co robi teraz - tłumaczył w rozmowie z "Faktem" John Scott Railton, ekspert z Citizen Lab.

Źródło: "The New York Times"

Zobacz też: Michał Kołodziejczak inwigilowany Pegasusem. Posłanka apeluje do wyborców PiS

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
d3abo9e
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

WP Wiadomości na:

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d3abo9e
Więcej tematów