Sprawdź, ile będzie kosztować paliwo przed Bożym Ciałem

Aż 10, a nawet 15 złotych za litr benzyny 95? Nie. Jest nadzieja na to, że nadchodzi koniec grozy na stacjach benzynowych. Teraz ma być już tylko lepiej.

Ceny benzyny dobijają, ale - według ekspertki - do 10, a tym bardziej 15 złotych za litr nie dojdą
Ceny benzyny dobijają, ale - według ekspertki - do 10, a tym bardziej 15 złotych za litr nie dojdą
Źródło zdjęć: © Getty Images | Ying Tang

Benzyna Pb 98 na stacjach już kosztuje powyżej 8 zł za litr. Podwyżki w ostatnich dniach i tygodniach miały niespotykane tempo. Urszula Cieślak, analityk z firmy Refleks, działającej w obszarze usług konsultingowych dla branży paliw oraz handlu paliwami płynnymi, przekazuje jednak uspokajające wieści.

- Jeszcze nie musimy obawiać się cen benzyny 95 szybujących do 10, czy tym bardziej 15 złotych. Sądzę, że wcześniej dalszy wzrost cen ropy i paliw może spowodować spowolnienie gospodarcze i spadek popytu. Przewiduję, że do długiego weekendu sytuacja się uspokoi. Możemy spodziewać się wzrostów o najwyżej 50 groszy na litrze. Ceny benzyny 95 oscylować będą w przedziale 8-8,50 zł - mówi ekspertka.

Ta informacja to dobre wieści nie tylko dla tankujących, ale i dla właścicieli stacji. - W zależności od lokalnej konkurencji nie podnoszą oni cen do poziomu powyżej 8 złotych i tym samym rezygnują z własnych zysków, często nie zarabiają i walczą, by nie dokładać - mówi Urszula Cieślak. Według ekspertki jednak wciąż cenniki na stacjach będą przyciągały uwagę. - Sytuacja wciąż będzie dynamiczna i nawet jeśli wzrosty wyhamują, to nie wrócą raczej do dawnych wartości - twierdzi ekspertka.

Wszystko wskazuje na to, że ceny paliwa w czerwcowy długi weekend nie przekroczą możliwości kieszeni zmotoryzowanego Polaka. Wzrosty, według ekspertki, wyhamują.

To jedna z nielicznych dobrych wiadomości w ostatnim czasie. Drożyzna nie nastraja optymistycznie. Ostatnie dni przynosiły codzienne wzrosty cen paliwa.

Kogo stać na wyjazd w długi weekend? Sprawdź, ile wkrótce będzie kosztowało paliwo

Pesymiści są pewni, że nadciąga chwila, gdy przed przecinkiem w cenach na stacjach figurować będą dwie cyfry. Internauci zaobserwowali nawet zmiany dotychczasowych pylonów na Orlenie - od pierwszych dni czerwca jest na nich miejsce na kolejną cyfrę.

Polacy nie są dobrej myśli. Już teraz pod znakiem zapytania stawiają wakacyjne wyjazdy. Koszty podróży mogą przekroczyć możliwości rodzinnych budżetów i nic nie pomoże zmiana środka lokomocji na pociąg - bilety dla kilkuosobowej rodziny mogą być jeszcze droższe niż wyprawa samochodem.

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (953)