KOD zaprasza Kukiz'15 na swój marsz poparcia dla obecności Polski w Unii Europejskiej. Wiemy, czy skorzystają
Organizatorzy marszu zaplanowanego na 7 maja zaprosili na tę akcję także przedstawicieli Kukiz'15 i SLD, ponowiono także propozycję dla polityków PiS, by wzięli udział w demonstracji. Reporter WP sprawdził, kto z tych ugrupowań zgodziłby się na wspólne maszerowanie ramię w ramię z Grzegorzem Schetyną, Barbarą Nowacką czy Mateuszem Kijowskim.
20.04.2016 | aktual.: 20.04.2016 14:57
Liderzy Platformy Obywatelskiej, Komitetu Obrony Demokracji, Nowoczesnej, Polskiego Stronnictwa Ludowego, a także Barbara Nowacka (współprzewodnicząca Twojego Ruchu), zorganizują 7 maja w Warszawie marsz poparcia dla obecności Polski w Unii Europejskiej. Jak mówił lider PO Grzegorz Schetyna, inicjatorzy akcji chcą razem powiedzieć, że "nie pozwolą, by Jarosław Kaczyński wyprowadził Polskę z Europy".
Lider KOD Mateusz Kijowski poinformował, że manifestanci wyruszą o godz. 13 spod Trybunału Konstytucyjnego i przejdą na plac Piłsudskiego w Warszawie. - Zapraszam wszystkich sympatyków, członków, aktywistów z SLD oraz Kukiz'15, żeby dołączyli do naszego marszu. By wspólnie z nami pokazali, że wolność obywateli, prawa obywateli, prawa człowieka i system demokratyczny są dla nas wszystkich równie ważne - zaapelował Kijowski.
Reporter WP zapytał Jakuba Kuleszę z Kukiz'15, czy jego klub przyjmie zaproszenie od Kijowskiego. - Bardzo dziękujemy za zaproszenie, oczywiście odpowiemy na nie oficjalnie - odpowiedział polityk. Kulesza podkreślił jednocześnie, że jego ugrupowanie stoi na stanowisku, że ten spór należy rozwiązać w parlamencie. - Miejscem na rozwiązywania tego sporu z pewnością nie jest ulica - zaznaczył.
Oprócz zaproszenia dla Kukiz'15 i SLD, udział w marszu zaproponowano także politykom PiS. Zrobił to Ryszard Petru, odrobinę ironizując: zaproszenie jest też tradycyjnie dla PiS, albo do części PiS, która nie wie, czy wpaść, czy nie wpaść. Ja kiedyś zapraszałem panią poseł Pawłowicz i dalej ją zapraszam.
Do tej akcji odniósł się także poseł PiS Michał Wójcik. - To jest temat zastępczy. Informuję, że nie wychodzimy z Unii Europejskiej, nie ma takiego planu, nie ma planu referendum - mówił. - Nie mam potrzeby, żeby demonstrować swoją europejskość i to, że jestem Polakiem na marszach organizowanych przez Nowoczesną (...). Oni dymią wokół różnych rzeczy, my ciężko pracujemy - dodał.