Finlandia przejęła rosyjskie nieruchomości. W tym "miejscówkę KGB"
Fiński sąd apelacyjny uznał, że przejęcie rosyjskich nieruchomości na terytorium Finlandii, w tym Centrum Kultury i Nauki w Helsinkach, jest zgodne z prawem.
Fiński sąd apelacyjny w Helsinkach orzekł, że zajęcie nieruchomości należących do Federacji Rosyjskiej w Finlandii, łącznie z budynkiem Centrum Kultury i Nauki w stolicy, mieści się w granicach obowiązującego prawa, nawet jeśli rosyjskie władze uznają to postępowanie za nielegalne. Postanowienie zapadło w środę.
Wśród nieruchomości objętych postępowaniem egzekucyjnym znajdują się zarówno budynki mieszkalne oraz bloki należące do ambasady Rosji, jak i posiadłości położone nad morzem. Obiekty znajdują się głównie w prestiżowych rejonach Helsinek oraz ich okolicach. Całościowa wartość tych aktywów szacowana jest na ok. 40 mln euro.
W skład zabezpieczonych nieruchomości wchodzi także opuszczona kamienica w centrum miasta, która w świadomości mieszkańców funkcjonuje jako "miejscówka KGB".
Kule ognia na Krymie. Rosjan wybudziły potężne eksplozje
W postępowaniu zabezpieczono także nieruchomości znajdujące się na autonomicznych Wyspach Alandzkich, które leżą na trasie morskiej łączącej Finlandię i Szwecję. Wyspy te były we władaniu Rosji w czasie II wojny światowej. Jedną z tamtejszych nadmorskich posiadłości w ostatnich latach przekazano administracji Władimira Putina.
Finlandia pozyskuje rosyjskie budynki przez roszczenia Naftohazu
Przejęcie rosyjskich nieruchomości na terenie Finlandii ma związek z roszczeniami ukraińskiego koncernu Naftohaz. Spółka była właścicielem infrastruktury gazowej i zapasów surowcowych na Krymie, który został zaanektowany przez Rosję w 2014 r. Sąd arbitrażowy w Hadze w kwietniu 2023 r. zobowiązał Rosję do zapłacenia Naftohazowi ponad 5 mld euro w związku z zajęciem Krymu. Ponieważ państwo rosyjskie nie wypłaciło tych odszkodowań, ukraińskie przedsiębiorstwo dąży do zamrożenia rosyjskich aktywów w różnych krajach.
Według fińskich mediów, Finlandia jest pierwszym krajem poza Ukrainą, który podjął działania mające na celu przejęcie rosyjskich aktywów państwowych dla uzyskania rekompensaty. Przejęcie tych nieruchomości uniemożliwia ich sprzedaż lub przekazanie przez Rosję innym podmiotom. Sprawa może być jeszcze rozpatrywana przez sąd najwyższy, co wydłuży ostateczne rozstrzygnięcie.