Kobieta wpadła do Wisły. Liczyła się każda sekunda

Do niebezpiecznego incydentu doszło we wtorek. 62-letnia kobieta ześlizgnęła się ze skarpy i wpadła do Wisły. Na miejsce wezwano policjantów z komisariatu rzecznego.

Kobieta wpadła do Wisły. Liczyła się każda sekunda
Kobieta wpadła do Wisły. Liczyła się każda sekunda
Źródło zdjęć: © CC BY-SA 3.0 pl, Wikimedia Commons | Adrian Grycuk
oprac. KAR

Szczegóły dot. zdarzenia przekazała mł. asp. Aleksandra Wasiak z komisariatu rzecznego.

- We wtorek około godziny 20.15 patrol rzeczny przyjął od dyżurnego zgłoszenie o człowieku w wodzie pomiędzy mostem Gdańskim a Grota-Roweckiego. Policjanci natychmiast popłynęli na miejsce - zaznaczyła funkcjonariuszka.

Policjantka dodała, że na miejscu zobaczyli kłodę a za nią kobietę, która co jakiś czas zanurzała głowę.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

- Podjęli kobietę z wody. 62-latka byłą wyraźnie wycieńczona i wychłodzona. Wyczuwalna od niej była woń alkoholu - przekazała Wasiak. Kobieta wyjaśniła, że zsunęła się ze skarpy, ale nie pamięta w którym miejscu.

Policjanci przetransportowali ją do Portu Praskiego gdzie czekała karetka, która przewiozła kobietę do szpitala.

Na miejscu byli również strażacy z grupy ratownictwa wodnonurkowego.

Czytaj także:

Źródło artykułu:PAP
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (25)