Trwa ładowanie...
d2gtbnn
25-01-2012 08:22

Kobieta podejrzana o korupcję została radcą ministra

Ewa Z., szefowa departamentu zajmującego się wydawaniem pozwoleń na wydobycie gazu łupkowego została zdymisjonowana ze stanowiska w dniu zatrzymania przez ABW i ogłoszeniu jej korupcyjnych zarzutów. Jednak tego samego dnia jako radca ministra została zatrudniona w tym samym departamencie resortu środowiska - ustalił portal tvn24.pl.

d2gtbnn
d2gtbnn

Dyrektor Departamentu Geologii i Koncesji Geologicznych w Ministerstwie Środowiska 10 stycznia została zatrzymana przez Agencję Bezpieczeństwa Wewnętrznego. Tego samego dnia usłyszała zarzut "łapownictwa biernego" czyli przyjęcia pieniędzy w związku z pełnioną funkcją. Ewa Z. - według ABW i Prokuratury Apelacyjnej w Warszawie - wzięła 25 tys. zł w zamian za pozytywne wydanie decyzji administracyjnych przez resort środowiska. Chodziło o przyznanie koncesji firmom na wydobycie gazu łupkowego.

Z. może grozić od 6 miesięcy do 8 lat więzienia. Sąd jej nie aresztował, ale wyznaczył poręczenie majątkowe w wysokości 80 tys. zł.

Tymczasem tvn24.pl dowiedział się, że mimo takich zarzutów Ewa Z. wciąż pracuje w ministerstwie środowiska tylko na innym stanowisku.

Rzeczniczka resortu Magdalena Sikorska potwierdziła, że Ewa Z. znowu została zatrudniona w resorcie i to w tym samym departamencie zajmującym się wydawaniem koncesji na wydobycie gazu łupkowego.

- Odwołana ze stanowiska osoba sprawująca uprzednio funkcje dyrektora Departamentu Geologii i Koncesji Geologicznych pełni od 10 stycznia funkcje radcy ministra w departamencie. Obecnie przebywa na urlopie - podała rzeczniczka.

Zaznaczyła jednak, że obecnie Ewa Z. nie ma związku z rozpatrywaniem wniosków koncesyjnych.

d2gtbnn
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

WP Wiadomości na:

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d2gtbnn
Więcej tematów