Może być nowy projekt polityczny, panie marszałku? Czy Jarosław Gowin rozmawia o wspólnej przyszłości politycznej
w ramach jakiejś koalicji w przyszłości z Władysławem Kosiniakiem-Kamyszem?
Moją wypowiedź mogę jakby rozpocząć od stwierdzenia "moim zdaniem", bo te pytania należy
kierować do prezesa. Moim zdaniem Jarosław Gowin jest roztropnym politykiem i zdaje sobie sprawę, że miejsca
na listach Prawa i Sprawiedliwości w najbliższych wyborach dla niego nie będzie. Wobec tego z pewnością
nie tylko z nami, ale także z innymi podmiotami sceny politycznej, rozmowy prowadzi. Nie ma w tym nic dziwnego, nie
robiłbym z tego żadnej sensacji. Istotą parlamentaryzmu jest rozmowa i Jarosław Gowin rozmawia. Ja rozmawiam
z posłami Jarosława Gowina, współpracownikami. To są dobre rozmowy, jest między
nami taka nić porozumienia. Mamy wspólne linie programowe. Więc naprawdę...
Więc wyobraża pan
sobie koalicję z Jarosławem Gowinem?
Tak, wyobrażam sobie tę koalicję i byłbym bardzo zadowolony, gdyby
to takiej koalicji doszło. Być może najbliższy czas pokaże, że także projekt
racjonalnego centrum, zielonego centrum czy też chadecji polskiej nabierze rumieńców, ale o tym poinformowania...
Właśnie sam Jarosław Gowin w jednym z ostatnich programów przyznał, że jest taka szansa
na taką koalicję właśnie i wielu polityków Prawa i Sprawiedliwości było zaskoczonych tą deklaracją Jarosława Gowina.
I wówczas oni twierdzili, że tak naprawdę Jarosław Gowin już się deklaruje po stronie opozycji, przynajmniej jeśli chodzi o start w kolejnych
wyborach. Ale tutaj jeszcze jest jeden ciekawy wątek, bo gościliśmy w naszym programie Adama Bielana, który - nie wiem, czy to jest prawda,
czy to jest tak zwany polityczny spin - ale on mówi o tym, że może powstać jakieś koło, nowe koło poselskie
albo być może klub złożony z konserwatywnych polityków Platformy, z części polityków
Koalicji Polskiej i z polityków od Jarosława Gowina albo innych jeszcze polityków. Czy pan słyszał o
takich planach, to, o czym mówi Adam Bielan, czy to może być prawda? Czy mogą być jakieś odejścia z Koalicji Polskiej, właśnie na rzecz powstania
jakiegoś nowego bytu w Sejmie?
Mogę zapewnić, że posłowie Koalicji Polskiej nie wybierają się na randkę z wampirem.
Ale kto jest tym wampirem, panie marszałku?
Już tutaj
po korytarzach sejmowych chodzi taka zagadka. No kto się PiS-u
tyka, ten znika. Coś na ten temat pewnie wie
pan Jarosław Gowin, który ciężkie chwile przechodzi, no bo cała ta akcja z Porozumieniem Bielana
w Porozumieniu Gowina to jest po prostu - za chwilę będziemy sprawdzali ile jest cukru w cukrze.
Z jednej strony tak, ale z drugiej strony Jarosław
Gowin wciąż trwa i ja nie wiem, czy Jarosław Kaczyński boi się wyrzucić Jarosława Gowina z rządu, bo przecież ta wojna
jest ewidentna i te relacje są nie do naprawienia, ale wciąż Gowin jest jednym z najważniejszych ministrów w tym rządzie, jest
wicepremierem.
Na końcu, panie redaktorze, zawsze jest królowa nauk, czyli matematyka i ona pewnie determinuje działania pana prezesa Kaczyńskiego. Stąd
porozumienie z Pawłem Kukizem, być może porozumienie z Adamem Bielanem, który stworzy Porozumienie
Adama Bielana, żeby były dwa Porozumienia. No wiemy jak ciężki żywot miały partie
opozycyjne pierwszego rządu PiS-u. Podobne mają tego drugiego, więc to
po prostu jest taka powtórka z rozrywki.
Ale to czy sprzed tych, spod tych zębów wampira, rozumiem, Jarosława Kaczyńskiego wy
jako Koalicja Polska, jako ta nowa chadecja, uratujecie Jarosława Gowina, przyjmiecie go w swoje szeregi, jeśli on
taką wolę wyrazi?
Pewnie, że tak. Pewnie, że tak. U nas miejsce dla - tylko może
nie u nas, czy raczej wraz z nami można stworzyć nowy pomysł polityczny, nowy
projekt i do tego projektu zapraszamy Jarosława Gowina i nie tylko.
A znajdą się - właśnie, jeśli chodzi o to nie tylko - to czy znajdzie się miejsce
dla Ireneusza Rasia, dla Pawła Zalewskiego? Z tego co pamiętam Ireneusz Raś nawet wyrażał wolę współpracy z
PSL-em. Czy wy rozmawialiście już o takiej współpracy i czy to będzie formalne dołączenie tych panów do Koalicji Polskiej?
Jeszcze raz podkreślam, panie redaktorze, bo pomimo że już to powiedziałem dwa razy, pan jakby tutaj
próbuje to sformatować inaczej. Ja nie mówię "do Koalicji Polskiej", tylko "wraz z Koalicją Polską".
Bo dopraszanie do Koalicji Polskiej to tak naprawdę byłoby krótkoterminowym, że tak powiem, zaspokojeniem
swojego politycznego bezpieczeństwa. Ale tu chodzi o coś na przyszłość i dlatego
wraz z Koalicją Polską i tymi politykami, których pan wymienił, ale także z tymi, których pan nie wymienił, budujemy projekt...
A kogo nie wymieniłem, panie marszałku?
A to tych, których pan nie wymienił, to wymieni prezes Polskiego Stronnictwa Ludowego - moim
zdaniem niebawem.
No właśnie, kiedy to się stanie? Bo też chciałem pana zapytać o to, bo też mi mignęła pana wypowiedź, że coś w czerwcu zostanie
ogłoszone nowego. Nie wiem czy pod kątem programowym, czy personalnym bardziej - proszę powiedzieć coś więcej u nas w programie.
Taki element tajemnicy w polityce zawsze jest. Pan redaktor, widzę, się uśmiecha tajemniczo i pozostawię pana
z tym uśmiechem, ponieważ nic więcej w tej kwestii nie powiem.
Ale może nasi widzowie są rozgoryczeni, może chcieliby wiedzieć coś więcej.
Więc rozgoryczenie nie będzie trwało długo, zapewniam.